Polityk Platformy Obywatelskiej Paweł Lech potwierdził w mediach społecznościowych, że został zawieszony w prawach członka klubu Koalicji Obywatelskiej w radzie miasta Warszawy m.in. za to, że występował w Telewizji Republika. To bezprecedensowy przykład cenzury.
Warszawski radny Platformy Obywatelskiej Paweł Lech ogłosił dziś, że został zawieszony na pół roku w prawach członka klubu KO. Polityk jest częstym gościem Telewizji Republika, gdzie prezentuje punkt widzenia Platformy Obywatelskiej na najważniejsze sprawy polityczne w kraju. Jest wyjątkiem, bo politycy PO przeważnie nie przyjmują zaproszeń Republiki.
Teraz już wiadomo, że Lech został zawieszony za to, że występował w Republice! Potwierdził to sam w mediach społecznościowych, pisząc, że taka była podstawa uzasadnienia. Tak, jak we wcześniejszym wpisie, zapewnił, że nadal będzie chodził do telewizji o nurcie konserwatywnym.
Pod wpisem Lecha pojawiło się wiele komentarzy internautów, którym nie po drodze z PO. Co ważne - komentarzy wspierających polityka i wyrażających oburzenie tą cenzurą. "Dziękuję za dobre słowo" - odpowiada Paweł Lech.