Prezes TK wyśle pismo do Kidawy-Błońskiej. "Żeby jeszcze raz przemyślała"
- Jeszcze dziś rano skieruję pismo do pani marszałek Małgorzaty Kidawy-Błońskiej, z prośbą żeby jeszcze raz przemyślała, czy polski Senat chce brać udział w takim oczywistym naruszaniu konstytucji i ustaw - powiedział dziś w Polsat News Bogdan Święczkowski, prezes Trybunału Konstytucyjnego.
Nielegalnie działająca komisja śledcza ds. Pegasusa zadecydowała w poniedziałek o wezwaniu na świadka obecnego prezesa Trybunału Konstytucyjnego Bogdana Święczkowskiego, który w latach 2016-2022 pełnił funkcję prokuratora krajowego i pierwszego zastępcy prokuratora generalnego.
"Nie przyjdę na spotkanie przy kawie"
Dziś o tę sprawę został zapytany na antenie Polsat News Bogdan Święczkowski.
- 10 września 2024 roku TK stwierdził, że uchwała powołująca tę komisję została podjęta z naruszeniem szeregu przepisów konstytucyjnych, w związku z powyższym ta uchwała utraciła moc obowiązującą. Więc w chwili obecnej nie mamy komisji ds. Pegasusa – ocenił. – Polski Sejm miał 4 miesiące, żeby przyjąć nową uchwałę powołującą tę komisję. W oczywisty sposób się nie pojawię na obradach tego grona osób przy kawie – dodał prezes TK.
Pismo do Kidawy
Dziś "Dziennik Gazeta Prawna" informuje o tym, że skierowana do Senatu ustawa budżetowa, "z poprawkami, w efekcie których w przyszłym roku Trybunał Konstytucyjny na wypłaty dla sędziów nie otrzyma ani złotówki", to naruszenie wprost przepisów konstytucji RP.
- Trybunał Konstytucyjny tak, czy inaczej sobie poradzi. Sędziowie TK to są twardzi ludzie i będę bez względu na to, jakie działania władza wykonawcza czy ustawodawcza będzie podejmować, będą orzekać dla dobra Rzeczpospolitej i obywateli - powiedział Bogdan Święczkowski.
Dodał, że jeszcze dziś rano "skieruję pismo do pani marszałek Małgorzaty Kidawy-Błońskiej, z prośbą żeby jeszcze raz przemyślała, czy polski Senat chce brać udział w takim oczywistym naruszaniu konstytucji i ustaw".
List: Sytuacja bez precedensu w UE
W liście prezes TK zauważył, że budżet Trybunału na rok 2025 ma być znacząco zmniejszony.
"Po pierwsze, wśród zmniejszonych wydatków znalazła się całość środków przeznaczona na wynagrodzenia sędziów Trybunału (10 230 tys. zł). Przypomnieć należy, że to konstytucyjnym obowiązkiem państwa jest zapewnienie sędziom Trybunału wynagrodzenia odpowiadającego godności urzędu oraz zakresowi ich obowiązków"
- napisał Święczkowski.
"Chciałbym przy tym przypomnieć, że zgodnie z orzecznictwem TK, ustawa budżetowa ustalając wydatki, nie może znosić ani modyfikować tych zobowiązań państwa, które ciążą na nim i są konsekwencją obowiązywania innych ustaw" - dodał.
Źródło: niezalezna.pl, 300polityka, Polsat News
