Dr Peter Higgs skończył archeologię na Uniwersytecie w Liverpoolu i w 1993 roku rozpoczął pracę w British Museum jako asystent naukowy. Mieszkał w skromnym bliźniaku w Hastings, a dyrektor muzeum opisał go jako „dość cichą, introwertyczną” osobę. Od kilku lat toczy się śledztwo w sprawie sprzedaży kilkuset zabytków z magazynów muzealnych i Higgs jest w sprawie głównym podejrzanym, choć na razie nie postawiono mu zarzutów. Teraz do brytyjskiej policji dołączyło też FBI, gdy na eBayu sprzedano ametystowy klejnot z wizerunkiem Kupidyna.
Jak zapisano w dokumentach sądowych Peter Higgs przyznał, że konto „sultan1966” należy do niego. Tonio Birbiglia, handlarz antykami z Nowego Orleanu, powiedział BBC, że w maju 2016 roku kupił ametyst za 42 funty oraz pomarańczowego skarabeusza za 170 funtów. Birbiglia dodał, że sprzedawca podpisywał się się jako „Paul Higgins” i używał adresu e-mailowego Higgsa. FBI pomaga teraz w dochodzeniu w sprawie 268 przedmiotów sprzedanych w rejonie Waszyngtonu przez tego samego sprzedawcę.
Pierwszy opinię publiczną i władze muzeum zaalarmował dr Ittai Gradel, duński handlarz antykami, który kupił Gradel w dobrej wierze przedmioty od sułtana 1966 i odsprzedał je prywatnym kolekcjonerom. Między innym była to obsydianowa głowa Herkulesa z II wieku, którą kupił za 300 funtów, choć jest warta tysiące. Sprzedawca twierdził, że dostał ją w spadku po babci – „Myślę, że to szkło – bardzo ładnie wymodelowana mała główka, około 3 cm wysokości. Nie wiem, czy jesteś zainteresowany takimi rzeczami, ale jeśli tak, to jestem otwarty na oferty” – cytował dziennik „The Times”.
Muzeum odzyskało do tej pory 626 brakujące przedmioty i zidentyfikowało kolejne 100, które zostały zlokalizowane, ale jeszcze nie zwrócone. Wiele z nich było nieskatalogowanych, a niektóre z nich zostały pocięte na mniejsze fragmenty. Z całkowitej kolekcji muzeum wynoszącej 8 milionów pozycji, około 2,4 miliona pozostaje nieopisanych.