Co najmniej trzech mężczyzn w kamuflażu otworzyło w piątek wieczorem ogień do tłumu w sali koncertowej Crocus City Hall w Krasnogrosku na obrzeżach Moskwy. Zginęło co najmniej 40 osób, a ponad 100 zostało rannych. Doszło też od eksplozji.
W ataku na salę koncertową w Krasnogorsku pod Moskwą zginęło co najmniej 40 osób, a ponad 100 zostało rannych - podały kanały w serwisie Telegram zbliżone do rosyjskich struktur siłowych. W budynku wybuchł pożar, częściowo zawalił się dach. Pojawiają się doniesienia o kolejnej eksplozji.
Nad obiektem unosi się słup dymu.
Nie jest wykluczone, że zamach może być prowokacją ze strony władz.
Przypomnijmy: Zaledwie kilka tygodni po tym, jak Putin w 1999 r. został po raz pierwszy premierem Rosji, w Bujnaksku, Moskwie i Wołgodońsku wysadzone zostały w nocy budynki mieszkalne. Łącznie zginęło 313 osób. 932 ludzi zostało rannych. Rosyjskie służby oskarżyły o te czyny czeczeńskich terrorystów, co stało się pretekstem do krwawej agresji w Czeczenii. Aleksandr Litwinienko ujawnił w książce „Wysadzić Rosję”, że seria zamachów bombowych przeprowadzona została przez FSB i miała wylansować Putina.
BREAKING: Footage shows multiple gunmen and a large number of bodies at Moscow concert hall#Moscow cancels all mass gatherings for this weekend.#Russia #MoscowShooting #CrocusCity pic.twitter.com/jFcGijHSQe
— World Times (@WorldTimesWT) March 22, 2024
⚡️⚡️ The first seconds of the attack on Crocus City Hall - two masked men with automatic weapons shoot the crowd, everyone is dead.
— NEXTA (@nexta_tv) March 22, 2024
Kremlin media reports an explosion. pic.twitter.com/7zXs2xAS0t
У московському концертному залі «Крокус сіті хол» невідомі відкрили стрільбу. Російські ЗМІ пишуть про більше 30 поранених і 12 загиблих.
— ҐРУНТ (@grntmedia) March 22, 2024
У приміщенні «Крокуса» також спалахнула пожежа.
🍿 pic.twitter.com/udwJ5Jx9B5