Sędzia Dalkowska w wywiadzie dla "Gazety Polskiej": Trwa kreowanie systemu bezprawia
– Nie mogę zaakceptować stanowiska, że mamy w Polsce dwa systemy prawne, choć takie tezy są w przestrzeni publicznej formułowane. Mamy tylko jeden system prawny, składający się z przepisów powszechnie obowiązujących. Kreuje się natomiast istnienie jakiegoś innego, równoległego i alternatywnego systemu bezprawia, który nie ma podstaw w obowiązujących źródłach prawa, który usprawiedliwiać ma czynności podejmowane bez podstawy prawnej – mówi „Gazecie Polskiej” dr Anna Dalkowska, sędzia, członek Prezydium Krajowej Rady Sądownictwa.
W najnowszym wydaniu "Gazety Polskiej" znajdą Państwo wywiad z dr Anną Dalkowską, sędzią i członkiem Prezydium Krajowej Rady Sądownictwa. W szczerej rozmowie sędzia Dalkowska obala mit o istnieniu dwóch systemów prawnych w Polsce i z niepokojem patrzy na obecne działania Ministerstwa Sprawiedliwości.
Anna Dalkowska w rozmowie z "GP" wyraźnie staje w obronie jedności systemu prawnego w Polsce, podkreślając, iż obserwowane próby kreowania równoległego systemu bezprawia są nieuzasadnione. Rozważa ona działania Ministerstwa Sprawiedliwości, wskazując na tendencję do podejmowania działań bez podstaw prawnych.
"Mamy tylko jeden system prawny, składający się z przepisów powszechnie obowiązujących" - mówi dr Dalkowska, wyjaśniając, że w przestrzeni publicznej formułowane są tezy o istnieniu alternatywnego systemu, który jednakże nie znajduje oparcia w obowiązującym prawie.
Komentując działania Ministra Sprawiedliwości Adama Bodnara, dr Dalkowska zauważa, że pewne projekty aktów prawnych wprowadzają zmiany prowadzące do niepokojących konsekwencji. "Pod pozorem przywracania praworządności kreuje się czynności niemające podstaw prawnych" - wskazuje sędzia, co w jej ocenie prowadzi do zmian personalnych realizowanych poza normatywnie ugruntowanymi procedurami.
Sędzia Dalkowska zdecydowanie sprzeciwia się również projektom, które naruszają niezawisłość sędziowską, a także krytykuje propozycje wyłączające część sędziów z możliwości orzekania w pewnych sprawach oraz zmieniające zasady kandydowania do Krajowej Rady Sądownictwa.
Przedstawiając swoje stanowisko, dr Dalkowska podkreśla, iż działania Ministra Sprawiedliwości mogą prowadzić do naruszenia Konstytucji RP i innych ustaw, a także ignorują orzecznictwo Trybunału Konstytucyjnego. "Pod pozorem stosowania prawa podejmowane są działania, które to prawo omijają i naruszają" - stwierdza sędzia.
W kontekście orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego sędzia Dalkowska podkreśla, że nie można działać wbrew jego decyzjom, nawet gdyby Minister Sprawiedliwości ogłosił je za nieistniejące. Takie działania kwestionują bowiem zasadę legalizmu i podważają zaufanie obywateli do państwa prawnego.
Całość wywiadu, w której sędzia Anna Dalkowska wyjaśnia swoje poglądy na obecną sytuację prawno-sądową w Polsce, przeczytasz w "Gazecie Polskiej"
Ujawniamy❗️ Taśmy Kołodziejczaka i tajemnice Agrounii. Śledztwo #GazetaPolska
— Gazeta Polska - w każdą środę (@GPtygodnik) January 31, 2024
Ponadto w tygodniku:
» Nowy dwór Sikorskiego - wiceministrowie interesów zagranicznych
» Polski atom - czy będzie sabotaż Tuska?
» Scenariusz podboju Polski
Więcej na https://t.co/OnIeddfVvX pic.twitter.com/TmVBPw5w5e
Źródło: Gazeta Polska
