Tymczasem pierwsze tygodnie rządów Donalda Tuska pokazały „nową jakość” w polskiej polityce – bałagan i chaos na niespotykaną dotąd skalę, przede wszystkim w mediach i wymiarze sprawiedliwości. Po zaledwie miesiącu od zaprzysiężenia nowej władzy nic nie jest pewne. Ci, którzy najgłośniej krzyczeli o praworządności, zaczęli działać metodami prawniczych trików, do tego nieudolnych. Nagle okazało się, że to nie konstytucja jest najważniejsza, ale uchwały czy opinie zaprzyjaźnionych prawników. Do tego doszła eskalacja emocji społecznych i jeszcze większe dzielenie Polaków. Widać, że Donald Tusk nie cofnie się przed niczym w realizacji dwóch głównych celów: zagarnięcia władzy i niszczenia przeciwników politycznych.