182 kandydatów zdecydowało się jeszcze przed nowym rokiem zostać żołnierzami 12 Wielkopolskiej Brygady Obrony Terytorialnej. Ochotnicy pochodzą z Wielkopolski i Ziemi Lubuskiej – poinformowała oficer prasowa tej Brygady por. Anna Jasińska-Pawlikowska.
Najbliższe 16 dni kandydaci na terytorialsów spędzą na szkoleniu podstawowego w koszarach 152 batalionu lekkiej piechoty w Krośnie Odrzańskim (Lubuskie). Po odbyciu szkolenia i uroczystej przysiędze zasilą bataliony 12 Wielkopolskiej Brygady Obrony Terytorialnej w województwach wielkopolskim i lubuskim.
"Nasza Brygada nigdy nie narzekała na brak zainteresowania służbą, a ostatnie wcielenia pokazują, że zainteresowanie służbą w Wojskach Obrony Terytorialnej wciąż utrzymuje się na wysokim poziomie"
– powiedziała por. Jasińska-Pawlikowska.
Dodała, że chętni do służby w tej formule najczęściej podkreślają, że w końcu mogą spełnić swoje marzenia o założeniu munduru, nie musząc przy tym rezygnować ze swojego dotychczasowego życia zawodowego. Wśród rekrutów jest też sporo młodych osób chcących sprawdzić się, zanim zwiążą się z wojskiem zawodowo.
Szkolenie podstawowe rozpoczyna pobranie z magazynu mundurowego niezbędnego wyposażenia. Potem rekruci mają egzamin z wychowania fizycznego, który na tym etapie ma jedynie dać instruktorom pogląd, w jakiej formie fizycznej dany rekrut trafia do armii.
"Podczas szkolenia rekruci otrzymują także broń, z którą podczas szkolenia nie rozstają się ani na moment. W ten sposób uczą się odpowiedzialności i szacunku do sprzętu wojskowego"
– zaznaczyła por. Jasińska-Pawlikowska.
Podczas trwającego nieco ponad dwa tygodnie szkolenia podstawowego przyszli żołnierze poznają budowę i obsługę broni, podstawy taktyki i topografii, medycyny pola walki i oczywiście uczą się musztry wojskowej. Każdy dzień szkolenia to kilkanaście godzin treningu.
Ostatnim etapem szkolenia przed złożeniem przysięgi Ojczyźnie jest egzamin, który ma zweryfikować, czego terytorialsi nauczyli się i czy ich wiedza jest wystarczająca. To tzw. pętla taktyczna.
Po złożeniu przysięgi nowi żołnierze są kierowani do docelowych jednostek i nadal będą szkolić się, ale już w formule ćwiczeń rotacyjnych. Pełne wyszkolenie żołnierza WOT trwa trzy lata. Wówczas staje się on combat ready, czyli gotowy bojowo.