Zamach antydemokratyczny. Ryszard Kalisz i postkomunistyczna hydra » CZYTAJ TERAZ »

"Zielona granica" Holland wchodzi do polskich kin. MSWiA reaguje: film będzie poprzedzony specjalnym spotem!

- Myślę, że najlepszym słowem, które pozwala opisać ten film, to „obrzydliwy paszkwil”. Ten film pokazuje w sposób skrajnie niesprawiedliwy, nieuprawniony, krzywdzący funkcjonariuszy Straży Granicznej, całą tę profesjonalną formację, żołnierzy - powiedział wiceminister MSWiA Błażej Poboży podczas konferencji prasowej.

Konferencja prasowa dotycząca filmu "Zielona granica" Agnieszki Holland
Konferencja prasowa dotycząca filmu "Zielona granica" Agnieszki Holland
twitter.com/Straz_Graniczna

"Zielona granica" Agnieszki Holland

Tematem zwołanej konferencji prasowej była premiera filmu Agnieszki Holland "Zielona granica". 

"Długo szukałem odpowiedniego słowa, które mogłoby opisać ten obraz. Myślę, że najlepszym słowem, które pozwala opisać ten film, to „obrzydliwy paszkwil”. Ten film pokazuje w sposób skrajnie niesprawiedliwy, nieuprawniony, krzywdzący funkcjonariuszy Straży Granicznej, całą tę profesjonalną formację, żołnierzy, wszystkich tych, którzy bronią z narażeniem własnego zdrowia i życia polskiej granicy, którzy dbają o bezpieczeństwo wszystkich Polek i Polaków, bezpieczeństwo naszego państwa. Ten film szkaluje dobre imię polskiego funkcjonariusza, policjanta, żołnierza"

– powiedział Poboży.

Polityk podkreślił, że "ten film w wielu aspektach jest obrazem krzywdzącym dla instytucji polskiego państwa i dla Polaków - nawet mieszkańcy miejscowości przygranicznych zostali tam pokazani w sposób skrajnie niesprawiedliwy i nieuprawniony".

"Ten film powstaje w określonym kontekście. Powstał w kontekście z jednej strony kampanii wyborczej i jest przez pewne środowiska polityczne eksponowany, ale powstał w nieco ważniejszym, zdecydowanie ważniejszym kontekście, który przez autorów i komentujących ten film został całkowicie pominięty. W momencie trwającej wojny na Ukrainie i pomija najważniejszy element, jakim była operacja hybrydowa prowadzona przeciw Polsce, która poprzedzała rosyjską agresję"

– przypomniał.

TVP INFO: To dlatego opozycja zachwyca się filmem Holland. Fogiel nie ma wątpliwości

Film Holland będzie poprzedzony specjalnym spotem! 

Dodał też, że "ponieważ ten film zawiera tak wiele nieprawd, przeinaczeń, pokazuje fałszywy, nieprawdziwy, niesprawiedliwy obraz wszystkich wymienionych przeze mnie funkcjonariuszy, Polaków, instytucji, zdecydowaliśmy jako kierownictwo MSWiA, że w kinach studyjnych w całej Polsce ten obrzydliwy paszkwil będzie poprzedzony specjalnie przygotowanym spotem, który o tych elementach, których zabrakło w tym filmie, mówi".

"Nasz krótki spot pokazuje kontekst operacji hybrydowej, przebieg tej operacji i rozwiązanie, które wprowadziliśmy, by zagwarantować bezpieczeństwo Polek, Polaków, polskiego państwa"

– doprecyzował polityk.

Podczas konferencji głos zabrała też por. Anna Michalska, rzeczniczka Straży Granicznej. Podkreśliła ona, że "od początku presji migracyjnej na granicy polsko-białoruskiej funkcjonariusze SG uczestniczyli w 23 trudnych akcjach ratowniczych podczas których z narażeniem własnego życia ratowali cudzoziemców".

"Dzięki ich zaangażowaniu uratowano 80 osób. Od początku trwania presji migracyjnej  koszty leczenia hospitalizacji cudzoziemców wyniosły 3 mln zł. Dodatkowo 50 tys. zł przeznaczono na leki. 1,5 mln zł to hospitalizacja cudzoziemców przebywających w ośrodkach. Od początku presji migracyjnej do cudzoziemców na granicy były wzywane zespoły ratownictwa medycznego prawie 900 razy. Większość wezwań była na prośbę funkcjonariuszy SG. Przedstawiam państwu te liczby, bo chciałam pokazać, jak duże jest zaangażowanie funkcjonariuszy SG nie tylko w ochronę granic, ale również to, co realizujemy z potrzeby serca – pomaganie wszystkim osobom, które tej pomocy potrzebują. Niejednokrotnie funkcjonariusze z własnej potrzeby serca ratowali cudzoziemców na bagnach wchodząc bez specjalistycznego sprzętu, wiedząc, że każda minuta to uratowanie czyjegoś życia"

– powiedziała.

Wskazała też, że "nigdy nie przyszło nam do głowy, ze będziemy musieli się mierzyć z oskarżeniami pod naszym adresem, że będziemy musieli zapewniać, że to, co robimy, jest słuszne, a nasze zadania realizujemy jako formacja od ponad 30 lat".

 



Źródło: niezalezna.pl

#zapora na granicy #zielona granica #Agnieszka Holland #Białoruś #Polska #nielegalna migracja #straż graniczna

Mateusz Mol