Zamach antydemokratyczny. Ryszard Kalisz i postkomunistyczna hydra » CZYTAJ TERAZ »

Jak radzić sobie ze stresem na egzaminie? Tusk ma jedną radę – stawia na „wrodzony talent do bajerów”

Jak sobie poradzić ze stresem na egzaminie - to jedno z pytań, które usłyszał od mieszkańca Lidzbarku Warmińskiego szef Platformy Obywatelskiej. Młody człowiek wywarł na szefie PO, jak i reszcie zebranych pozytywne wrażenie, więc w odpowiedzi usłyszał, aby egzaminem się nie przejmować. Zdaniem Donalda Tuska, "wrodzony talent do bajerów" wystarczy, żeby zrobił karierę w polityce.

Donald Tusk
Donald Tusk
Fot. Tomasz Jdrzejowski/ Gazeta Polska

Donald Tusk odwiedził dziś mieszkańców Lidzbarku Warmińskiego. W trakcie pytań od uczestników do mikrofonu podszedł nastolatek. "Z racji tego, że jutro rozpoczynają się egzaminy ósmych klas, mam do panna premiera pytanie, jak poradzić sobie ze stresem na egzaminie" - powiedział.

Szef PO stwierdził, że "dostał cios w splot słoneczny", bo to samo pytanie zadał mu jego wnuk i raczej nie jest najlepszym doradcą w tej kwestii. "Nie przejmuj się" - odpowiedział ostatecznie polityk. Ósmoklasista podszedł wówczas do szefa PO i korzystając z jego mikrofonu pozdrowił uczestników spotkania, co wywołało serię braw wśród zebranych. 

"Jak zawalisz test, jak będziesz miał kłopoty w szkole, to i tak zostaniesz wybitnym politykiem, bo masz wrodzony talent do bajerów i aplauzu. Tobie mogę powiedzieć naprawdę nie przejmuj się, przyszłość przed tobą"

– skwitował Tusk.

Czy więc zdaniem szefa największej partii opozycyjnej w Polsce ważniejsze jest dobre "bajerowanie", niż wykształcenie? Dzisiejsze słowa warto zestawić z danymi, które w 2013 roku podawała "Gazeta Wyborcza". Z elektronicznej bazy członów PO można było się wówczas dowiedzieć, że co trzecia osoba z ich szeregów ukończyła jedynie... podstawówkę.

 



Źródło: niezalezna.pl

#Donald Tusk #Platforma Obywatelska

Mateusz Święcicki