Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

"Solidarna Polska właśnie się skończyła, Ziobro i Kurski okazali się kłamcami"

- 18 września 2013 roku skończyła się „Solidarna Polska”.

Tomasz Hamrat/Gazeta Polska
Tomasz Hamrat/Gazeta Polska
- 18 września 2013 roku skończyła się „Solidarna Polska”. Partia ufundowana na oszustwie, kłamstwie, na wprowadzaniu wyborców, polityków, media w błąd zakończyła w sposób smutny swą działalność  – powiedział na dzisiejszej konferencji prasowej poseł PiS Adam Hofman. Odniósł się tym samym do publikacji Gazety Polskiej na temat przeszłości Kazimierza Ziobry. Okazuje się, że wbrew temu co mówili politycy Solidarnej Polski Ziobro był członkiem PZPR. 

-
To co dzisiaj udowadnia „Gazeta Polska” bez jakiejkolwiek wątpliwości wskazuje na to, że Kazimierz Ziobro był członkiem PZPR. Dokumenty źródłowe z IPN’u  jednoznacznie to pokazują. Ukrywał to w sądzie, ukrywał to przed państwem, sprawa jest skończonadodał Hofman.

- Podczas ostatnich dni byliśmy świadkami ataku na dziennikarzy, ataku na Prawo i Sprawiedliwość, jakoby, to przez dociekliwość dziennikarzy „Gazety Polskiej” czy przez PiS, Kazimierz Ziobro uzyskał taki a nie inny wynik (podczas wyborów na Podkarpaciu - red.). SP uzyskała bardzo niskie poparcie na Podkarpaciu i cała wina była zrzucona na „Gazetę Polską” i Prawo i Sprawiedliwość – dodał Tomasz Poręba, poseł PiS do PE.

Najnowsza Gazeta Polska potwierdziła na podstawie dokumentów IPN, że Kazimierz Ziobro był członkiem parti komunistycznej. Tuż przed uzupełniającymi wyborami do senatu rzeszowski sąd wydał prawomocny wyrok nakazujący przeproszenie przez spółkę Forum, wydawcę „Gazety Polskiej Codziennie”, kandydata Solidarnej Polski za „rozpowszechnianie nieprawdziwej informacji, że Kazimierz Ziobro był w PZPR”, oraz zapłacenie 50 tys. zł na rzecz Caritasu. Tymczasem w IPN znajdują się dokumenty świadczące o tym, że Kazimierz Ziobro był członkiem Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej. – W sytuacji, gdy już po wyroku ujawniane są nowe dokumenty, należy złożyć wniosek o wznowienie procesu – mówi "Gazecie Polskiej" Wiesław Johann, sędzia Trybunału Konstytucyjnego w stanie spoczynku.

Zobacz konferencje PiS i tłumaczenie Arkadiusza Mularczyka z SP


 
- Solidarna Polska właśnie się skończyła. Powinny wjechać napisy końcowe – z napisem „koniec”. Bo okazało się – dzisiejsza publikacja Gazety Polskiej i dokumenty z IPN-u to pokazują – że pan Ziobro był w PZPR – nie ma żadnych wątpliwości. Są jego odręczne pisma w tej sprawie. Partia, która ostatni tydzień, a właściwe kilka tygodni ufundowała na oszustwie, na kłamstwie i żeby swoją porażkę usprawiedliwić – atakuje Prawo i Sprawiedliwość oraz dziennikarzy za to, że powiedzieli prawdę – zniknie z polskiej sceny politycznej. Ta dzisiejsza publikacja to jest koniec – powiedział rano w Radiu Zet Adam Hofman.

Na pytanie Moniki Olejnik, czy przeszkadza mu przynależność kogoś do PZPR, odpowiedział:  - Zrobiono z człowieka wielkiego bohatera „Solidarności”, który swą przynależność do PZPR ukrył. Nie można oszukiwać wyborców, polityków czy sądu. U pani w studiu Kurski aż unosił się z oburzenia i okazało się, że kłamał, że nie miał racji - podkreślił.
 
Na pytanie, czy Zbigniew Ziobro i Jacek Kurski są kłamcami, Hofman odpowiedział, że w ostatnich dniach kampanii okazali się kłamcami.

Więcej na ten temat w dzisiejszej "Gazecie Polskiej".

 



Źródło: Radio Zet,niezalezna.pl

JW