Równia pochyła

Przy tej liczbie przeszkód, jakie napotykają przedsiębiorcy, aż dziwne, że w Polsce jest tak mała skala szarej strefy, czyli do 25 proc. według szacunków różnych instytucji. Czegokolwiek byśmy się dotknęli – od przepisów ruchu drogowego po budowę domu czy inwestycji przemysłowych – wszędzie bariery generowane przez państwo są tak olbrzymie, że automatycznie wyrzucają część osób i firm do szarej, a czasem wręcz czarnej strefy. Ta mitręga biurokratyczna serwowana przez rząd i wyczyny legislacyjne Sejmu stają się szczególnie wymowne, jeśli oszacuje się, jakie kwoty przepływają obok budżetu. Wartość choćby samego przemytu towarów akcyzowych liczona jest na 10 mld zł! Bez zmiany obecnej ekipy rządzącej – proponującej absurdalne rozwiązania – nie ma co liczyć, że Polska zawróci z drogi, którą ku szarej strefie przetarła Grecja czy Włochy.

 

 

Źródło: Gazeta Polska Codziennie