Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »

Nadchodzi bitwa warszawska. Prokuratura po stronie Gronkiewicz-Waltz

Będzie referendum w stolicy. Organizatorom udało się zebrać wymaganą liczbę podpisów. Hannę Gronkiewicz - Waltz miała ostatecznie pogrążyć „afera śmieciowa” i podejrzenia o ustawienie przetargów na wywóz odpadów. Na ratunek pospieszyła jednak prokura

Tomasz Adamowicz / Gazeta Polska
Tomasz Adamowicz / Gazeta Polska
Będzie referendum w stolicy. Organizatorom udało się zebrać wymaganą liczbę podpisów. Hannę Gronkiewicz - Waltz miała ostatecznie pogrążyć „afera śmieciowa” i podejrzenia o ustawienie przetargów na wywóz odpadów. Na ratunek pospieszyła jednak prokuratura, która w poniedziałek odmówiła wszczęcia śledztwa w tej sprawie.

- W świetle ujawnionych danych, brak jest możliwości przypisywania komukolwiek bezprawnych zachowań, zmierzających do udaremnienia przedmiotowego postępowania przetargowego - poinformował rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie Dariusz Ślepokura.

Zawiadomienie w tej sprawie złożył przewodniczący klubu radnych PiS w Radzie Warszawy, b. wiceszef CBA Maciej Wąsik.

Wcześniej Krajowa Izba Odwoławcza uwzględniła odwołania czterech firm skarżących się, że przetarg na wywóz śmieci był ustawiony pod miejską spółkę MPO. Uznała, że warunki przetargu faworyzowały tylko jedną spółkę.

Wydawało się, że przetarg albo zostanie unieważniony, albo jego warunki zostaną poprawione, a ktoś zostanie w tej sprawie pociągnięty do odpowiedzialności.

Tymczasem,  jak wyjaśnia Ślepokura: stwierdzenie nieprawidłowości przez KIO nie oznacza jeszcze automatycznie możliwości przypisania przekroczenia uprawnień funkcjonariuszom publicznym miasta. - Samo przekroczenie uprawnień lub niedopełnienie obowiązków, bez możliwości powiązania takiego stanu rzeczy z działaniem na szkodę interesu publicznego mogłoby powodować co najwyżej odpowiedzialność dyscyplinarną i służbową.

Mieszkańcy Warszawy jednak w związku z bałaganem śmieciowym mają w ręku kolejny argument za odwołaniem ze stanowiska Hanny Gronkiewicz-Waltz (PO). To kolejny kamyczek do ogródka po chaosie komunikacyjnym, ogromnych podwyżkach cen, gigantycznych nagrodach dla urzędników i "aferze biletowej".

Swoją opinię na jej temat będą mogli wyrazić w referendum, do którego niebawem dojdzie. Pod wnioskiem o referendum ws. odwołania prezydent Warszawy Hanny Gronkiewicz-Waltz podpisało się 232 tys. osób - poinformował w poniedziałek burmistrz Ursynowa Piotr Guział. Teraz podpisy trafią do komisarza wyborczego, który ma 30 dni na ich weryfikację.

- To oznacza, że dwie trzecie wyborców, którzy oddali głosy na Hannę Gronkiewicz-Waltz - to było blisko 350 tys. - dziś chce jej odwołania. A pozostała jedna trzecia jest na wakacjach - powiedział Guział.

Zobacz konferencje prasową i złożenie podpisów pod referendum



 

 



Źródło: PAP,niezalezna.pl

kp