Rosjanie zaatakowali i obrabowali dziennikarza Guillaume Briqueta. Zabrali mu paszport, 3 tys. euro w gotówce, laptop i zebrany przez niego materiał prasowy. Dziennikarz został ranny odłamkami szkła w twarz i przedramię. Teraz jest w szpitalu.
Jak pisaliśmy na naszych łamach, kilka dni temu ekipa brytyjskiej stacji Sky News wpadła w zasadzkę w pobliżu Kijowa, a dziennikarz Stuart Ramsay został postrzelony. Do ataku doszło w poniedziałek, gdy pięcioosobowa ekipa wracała do Kijowa. Wcześniej próbowała dostać się do pobliskiej miejscowości Bucza, ale zrezygnowała z wyjazdu, ponieważ zrobiło się tam niebezpiecznie.
Pod Kijowem samochód, którym poruszał się zespół, został ostrzelany. Gdy członkowie ekipy uciekali z pojazdu, Ramsay został trafiony w plecy, a kamerzystę Richiego Mocklera dosięgnęły dwie kule, które zatrzymała kamizelka kuloodporna – wynika z relacji Ramsaya.
Ekipie udało się opuścić samochód i schronić w budynku fabrycznym, gdzie uratowała ich ukraińska policja. Ukraińcy przekazali, że zasadzkę zastawiła rosyjska jednostka zwiadowcza – zaznaczył dziennikarz.
Teraz natomiast Rosjanie zaatakowali i obrabowali dziennikarza Guillaume Briqueta.
- Strzelali do samochodu oznaczonego PRESS, zabrali mu paszport, 3 tys. euro w gotówce, laptop i zebrany przez niego materiał prasowy - czytamy w najnowszych doniesieniach.
Occupiers attacked and robbed #Swiss journalist Guillaume Briquet.
— NEXTA (@nexta_tv) March 6, 2022
They fired on a car marked PRESS, took his passport, 3 thousand euros in cash, a laptop and the collected material - reports Hromadske. pic.twitter.com/rY28VEZ6Y6
Dziennikarz został ranny odłamkami szkła w twarz i przedramię. Teraz jest w szpitalu.
Oto jak wygląda samochód dziennikarza:
Journalist Guillaume Briquet was injured in his face and forearm by glass shards. Now he is in a #Ukrainian hospital.
— NEXTA (@nexta_tv) March 6, 2022
Here's how the journalist's car looks like. pic.twitter.com/z7azqsyfdA