Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

Udane naloty Sił Ukrainy. Moskwa nawet nie próbuje ewakuować swoich. Czym są żołnierze dla Rosji?

Dowództwo Operacyjne "Północ" informuje o przeprowadzeniu nalotu na rosyjskie wojsko zajmujące dwie miejscowości. "Ogromne straty wroga (...) Dowództwo nawet nie próbuję ich ewakuować" - czytamy w oświadczeniu.

/ Twitter.com/НГУ (@ng_ukraine)

Jak już przekazywaliśmy, rosyjskie dowództwo nie chce przetransportować poległych na Ukrainie do Federacji Rosyjskiej. Z informacji przekazanych przez ukraińskie służby, ich straty są już większe niż 3,5 tys. wojskowych.

Teraz, Dowództwo Operacyjne "Północ" informuje o udanych nalotach na rosyjskie siły. Jednak pomimo oczywistej przewagi sił ukraińskich, rosyjskie dowództwo nie zarządziło ewakuacji.

Jeden z nich miał miejsce w Konotopie w obwodzie sumskim. Jak przekazano, wróg odniósł tam "ciężkie straty". Zniszczonych zostało do 30 jednostek pojazdów i pojazdów opancerzonych. Liczba zabitych żołnierzy jest wciąż ustalana.

"Ocaleni opuszczają swoje pozycje i uciekają"

- przekazano.

W wyniku drugiego nalotu w miejscowości Wielka Doroha w obwodzie czernihowskim, zniszczonych zostało 15 jednostek pojazdów i pojazdów opancerzonych.

Ponadto, zniszczona została pontonowa przeprawa przez rzekę w kierunku Mińska. 

"Spłonęło 20 jednostek sprzętu. Duża liczba zabitych i rannych"

- przekazuje Dowództwo Operacyjne "Północ".

Jak dodano, "dowództwo jednostek armii rosyjskiej nawet nie próbuje ich ewakuować."

[polecam:https://niezalezna.pl/430384-most-pontonowy-na-rzece-przy-granicy-z-ukraina-nie-wiadomo-czy-wzniosly-go-wojska-rosyjskie-czy-bialoruskie]

 

 

 



Źródło: niezalezna.pl, facebook, twitter

Mateusz Święcicki