Grupa ponad 500 naukowców apeluje, aby budowa zapory na granicy polsko-białoruskiej została przerwana. Wystosowali nawet specjalny list, którego adresatem jest m.in. przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen i jej zastępca Frans Timmermans. Temat błyskawicznie podchwyciła "Gazeta Wyborcza", a cała sprawa jest już szeroko komentowana w mediach społecznościowych. "W artykule jest pomyłka, tych naukowców było ponad 10 tysięcy i próbowali przekroczyć granicę od strony Białorusi" - zwraca uwagę poseł PiS Paweł Lisiecki.
O liście naukowców poinformowała białostocka "Gazeta Wyborcza". Czytamy tam, że "ponad pięciuset naukowców z Polski i wielu innych państw europejskich" apeluje "o podjęcie wszelkich możliwych kroków w celu natychmiastowego wstrzymania budowy zapory do czasu przeprowadzenia oceny oddziaływania na środowisko i zagwarantowania wdrożenia do tego projektu odpowiednich działań minimalizujących fragmentację".
Adresatami listu są:
1. Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen
2. Wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej Frans Timmermans
3. Komisarz Unii Europejskiej ds. środowiska Virginijus Sinkevičius
Autorzy przekonują, że "wyrażają zrozumienie dla konieczności ochrony nienaruszalności granicy", jednakże "realizacji tego przedsięwzięcia musi towarzyszyć poszanowanie prawa wspólnotowego oraz dbałości o nasze dziedzictwo przyrodnicze".
Ich zdaniem "w procesie planowania tej inwestycji nie przeprowadzono żadnej oceny oddziaływania tego przedsięwzięcia na cele ochrony obszaru Natura 2000 Puszcza Białowieska, co stanowi oczywiste naruszenie art. 6 ust. 3 dyrektywy siedliskowej". Z pełną listą sygnatariuszy listu można zapoznać się tutaj.
List skierowany na ręce przewodniczącej Komisji Europejskiej ws. potrzymania budowy zapory na granicy polsko-białoruskiej został skomentowany przez internautów.
"W artykule jest pomyłka, tych naukowców było ponad 10 tysięcy i próbowali przekroczyć granicę od strony Białorusi"
- napisał Paweł Lisiecki, poseł PiS.
W artykule jest pomyłka, tych naukowców było ponad 10 tysięcy i próbowali przekroczyć granicę od strony Białorusi. https://t.co/ClpP1z89YA
— Paweł Lisiecki ?????? (@lisieckipawel) January 31, 2022
Precz z zaporą oddzielającą nas od naszych przyjaciół na Wschodzie! pic.twitter.com/EJj1JRQdkj
— Bielszym? (@BielszymX) January 31, 2022
Z tego sondażu wynika, że budowę muru na granicy popiera prawie 22 MILIONY Polaków.
— ɐllǝnuɐɯɯı (@gen_brygady) January 31, 2022
Dacie RT? ? pic.twitter.com/Z8u7DNEwJZ
https://t.co/Lzp4tSyw7r pic.twitter.com/ial7i7NU7o
— no_8112 (@no_8112) January 31, 2022
Pięciuset (500) naukowców, robi wrażenie?Warto by jednak poinformować czytelników, że w Polsce, wg. danych z 2018, mamy ponad osiemdziesiąt jeden tysięcy (81 000) naukowców więc tych pięciuset o których piszecie stanowi jakieś 0.61 procenta. Wydaje się być to część nieistotna.
— Adrian Bink (@Adrian_i7) January 31, 2022
A miliony nie naukowców, apeluje o budowę zapory, dla obrony kraju przed pseudonaukowcami. https://t.co/cdxhlNi9jG
— robert kazik (@rkkrkazik9) January 31, 2022
Oni będą kwiatami witać ruskie czołgi https://t.co/KheZaloWDJ
— Pius XIII (@TelukTomasz) January 31, 2022
Kto tu stoi po stronie Putina? https://t.co/ZmHhXMYKl4
— Roman Twaróg (@r_twarog) January 31, 2022