Podczas weekendu funkcjonariusze z Placówki Straży Granicznej z Wrocławia-Strachowic zatrzymali trzech mężczyzn poszukiwanych przez wymiar sprawiedliwości lub organy ścigania. Niektórzy po wpłaceniu zaległych grzywie zostali zwolnieni.
Rzecznik prasowy komendanta Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej mjr Joanna Konieczniak poinformowała w poniedziałek, że podczas dłuższego weekendu strażnicy zatrzymali osoby poszukiwane.
"We wrocławskim porcie lotniczym wylegitymowali jednego z pasażerów odlatujących do Burgas. Ujawnili, że ma on do odbycia 24 dni kary pozbawienia wolności za popełnienie przestępstw narkotykowych. Mężczyzna miał również możliwość wpłaty zaległej kary grzywny w wysokości blisko 1 tys. zł. Skorzystał z niej i został zwolniony"
- powiedziała Konieczniak.
Natomiast podczas kontroli osób, które przyleciały do Wrocławia z Manchesteru, funkcjonariusze ujawnili 39-letniego Polaka poszukiwanego na podstawie zarządzenia Sądu Rejonowego w Słupsku. Mężczyzna za uporczywe uchylanie się od obowiązku alimentacyjnego miał trafić na 50 dni do zakładu karnego. Uniknął jednak osadzenia po uiszczeniu zaległej kary grzywny w wysokości 5 tys. zł.
Kolejny z poszukiwanych mężczyzn zatrzymany został na terenie powiatu wrocławskiego. W trakcie kontroli legalności pobytu cudzoziemców funkcjonariusze skontrolowali dokumenty 37-letniego obywatela Ukrainy.
"Podczas legitymowania ustalono, że cudzoziemiec poszukiwany jest na podstawie listu gończego wystawionego przez Sąd Rejonowy w Tomaszowie Lubelskim. Mężczyzna miał do odbycia 49 dni kary pozbawienia wolności. Mógł także zapłacić zaległą karę grzywny w wysokości blisko tysiąca zł. Skorzystał z tej możliwości i uregulował swój dług względem skarbu państwa"
- powiedziała rzecznik.
Na Dolnym Śląsku zatrzymany został także wydalony z Niemiec Polak. Trafił on do aresztu śledczego po przekazaniu w ramach readmisji z Niemiec do Polski.
"29-letni mieszkaniec Dolnego Śląska w Niemczech odbywał karę pozbawienia wolności za liczne kradzieże. Podczas legitymowania funkcjonariusze ujawnili, że również za kradzieże w Polsce jest poszukiwany przez sąd w celu zatrzymania i doprowadzenia do najbliższego aresztu karnego" - powiedziała rzecznik.