Producent odzieży chciał przymilić się eko-aktywistom. Takiej odpowiedzi się nie spodziewał

Założona w 1968 roku North Face zaczynała jako sklep ze sprzętem do wspinaczki. Potem zaczęła produkować ubrania dla alpinistów, stopniowo rozszerzając swoją ofertę na inne ubrania i sprzęt turystyczny. Dzisiaj są jednym z najsłynniejszych producentów w tej branży, cenionym głównie za kurtki. W roku 2000 zostali kupieni za ponad 25 milionów dolarów przez VF Corporation. 

Innovex Downhole Solutions to działająca w Teksasie firma oferująca obsługę szybów naftowych i gazowych. Jej szef Adam Anderson co roku kupuje swoim pracownikom prezenty gwiazdkowe. W zeszłym roku zdecydował, że tym razem podaruje im kurtki North Face. Skontaktował się z jednym z dystrybutorów marki i zamówił u niego 400 kurtek ozdobionych logo jego firmy. W przeszłości składał już podobne, chociaż mniejsze zamówienia, ale tym razem dystrybutor stwierdził, że nie zrealizuje tego zamówienia. 

North Face nigdy oficjalnie się z tego nie wytłumaczyła, ale Anderson ujawnił mediom, że powodem był fakt, że jego firma działa w branży paliw kopalnych. Stwierdził, że dystrybutor zasłonił się punktem w firmowym regulaminie, który umożliwia im odmowę realizacji podobnego zamówienia jeśli to może wpłynąć negatywnie na wizerunek marki. Anderson zauważył, że w ich regulaminie nie podano przykładu firm z branży paliw kopalnych, ale firmy zajmujące się np. produkcją alkoholu, produktów tytoniowych czy pornografii. Ostatecznie udało mu się kupić te kurtki przez pośrednika. 

O sprawie zrobiło się bardzo głośno i wywołała w USA ożywione dyskusje. Po kilku miesiącach Chris Wright, szef innej teksańskiej firmy z branży paliw kopalnych Liberty Oilfield Services postanowił zainwestować swoje pieniądze w to, żeby zemścić się na tej firmie i uświadomić ludziom ich hipokryzję. W tym celu stworzył specjalną stronę internetową o nazwie „Dziękujemy ci North Face” i promuje ją w mediach społecznościowych. 

Na jego stronie znalazło się nagranie, na którym zwraca uwagę na skrajną hipokryzję tego, że producent odzieży turystycznej który nie chce współpracować z branżą paliw kopalnych. „North Face to naprawdę wyjątkowy klient branży ropy i gazu” - stwierdza na początku trwającego trzy minuty nagrania. Następnie zauważa, że NF używa produktów jego branży nie tylko do dostarczania energii do ich fabryk czy transportu produktów, ale także do ich tworzenia. Ich produkty są bowiem robione głównie z syntetycznych materiałów, takich jak nylon czy spandex. Włókna do ich produkcji powstają na skutek przetwórstwa ropy naftowej. Wright twierdzi, że przejrzał katalog na ich stronie internetowej i nie znalazł ani jednego produktu, który mógłby powstać bez udziału jego branży. „Nie ma szansy, żeby North Face mogła istnieć jako firma bez ropy i gazu” - powiedział portalowi Fox News dodając, że ich decyzja o niezrealizowaniu zamówienia Innovexu była „szaloną hipokryzją”. 

Wright nie skończył jednak tylko na stworzeniu i promocji strony internetowej. Wynajął również sześć billboardów w pobliżu siedziby VF Corporation w jego rodzinnym Dallas. Billboardy zawierają wiadomości dla jej pracowników i zostały umieszczone tak, że muszą je widzieć przychodząc do pracy. „Ta puchatka North Face świetnie na tobie leży” - głosi hasło na jednym z nich:

„I została zrobiona z paliw kopalnych – twoi przyjaciele od Ropy i Gazu”

Biznesmen twierdzi, że jego akcja nie jest tylko złośliwą zemstą na firmie, która w nie do końca przemyślany sposób próbowała podlizać się eko-aktywistom. Liczy, że wywoła ona dyskusję o roli jego branży we współczesnej cywilizacji. Przyznał mediom, że on sam wierzy w to, że ludzie mają wpływ na globalne ocieplenie, ale ma dosyć jednostronnej dyskusji, w którym branża paliw kopalnych jest oskarżana o bycie złą i w której nikt nie wspomina o pozytywnej roli jaką również odgrywa.

 

Źródło: Fox Buisness, Hart Energy

#ekologia