Sąd w Wilnie nakazał usunięcie w rejonie solecznickim dwujęzycznych tablic z nazwami ulic - w języku litewskim i polskim. Premier Litwy, który wcześniej deklarował rozstrzygnięcie problemu dwujęzycznych tablic, teraz szybkich decyzji w tej sprawie nie obiecuje.
- Sądzę, że w najbliższym czasie ta kwestia nie będzie rozstrzygana - powiedział dzisiaj premier Algirdas Butkeviczius.
Zaznaczył, że zgodnie z litewskim ustawodawstwem tablice z nazwami ulic, jak też miejscowości, mają być wyłącznie w języku litewskim.
Wileński Okręgowy Sąd Administracyjny orzekł dzisiaj, że dwujęzyczne tablice z nazwami ulic w rejonie solecznickim, którego około 80 proc. mieszkańców stanowią Polacy, są sprzeczne z prawem i zobowiązał dyrektora administracji samorządu tego rejonu Bolesława Daszkiewicza do ich usunięcia.
Orzeczenie nie jest prawomocne i w ciągu 14 dni można się od niego odwołać.
Daszkiewicz zapowiedział, że skorzysta z możliwości odwoławczej do sądu wyższej instancji. Zaznaczył przy tym, że samorząd nie może usunąć tablic, które są umieszczone na prywatnych domach i wykonane za pieniądze właścicieli tych domów.
- Nie jest przewidziana procedura usuwania tablic – własności prywatnej - z prywatnych domów - oznajmił.
Źródło: PAP,niezalezna.pl
Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
gb