Gazeta Polska: Roman Tuska » CZYTAJ TERAZ »
Z OSTATNIEJ CHWILI
Prezydent Litwy: nie żyją trzej żołnierze USA, którzy zaginęli na poligonie w Podbrodziu; trwają poszukiwania czwartego • • •

Jesteśmy świadkami globalnej wojny o rodzinę

76. rocznica niepodległościowego zrywu warszawiaków nie wzbudziła ani krzty refleksji u aktywistów mniejszości seksualnych. Zamiast uczcić tych, którzy przelewali swoją krew dla ojczyzny, postanowili oni znów postawić w centrum uwagi swoje preferencje seksualne. W Szczecinie tęczowe flagi zawisły na pomnikach św. Jana Pawła II i prezydenta Lecha Kaczyńskiego.

W Warszawie na tzw. marszu antyfaszystowskim pojawił się znak Polski Walczącej w tęczy LGBT. Z kolei jeden z gapiów na Nowym Świecie upstrzył swój balkon tęczową flagą i wykonywał w stosunku do uczestników Marszu Powstania Warszawskiego obsceniczne gesty. Interweniowała policja, bo człowiek ten stanowił zagrożenie dla samego siebie. Internauci szybko zidentyfikowali wśród prowodyrów syna dziennikarza „Gazety Wyborczej”, znanego ze swoich skrajnie lewicowych poglądów. 

Homorewolucja u bram

Kilka dni wcześniej sprofanowana została figura Chrystusa „Sursum corda” przy Krakowskim Przedmieściu, a także zbezczeszczono inne pomniki w stolicy. Akurat historia tego konkretnego monumentu jest bardzo ważna dla Polski. Mówił o niej sam papież Jan Paweł II. 

Podczas pierwszej pielgrzymki Ojca Świętego do ojczyzny w słynnej homilii na pl. Zwycięstwa 2 czerwca 1979 r. padły następujące słowa: „Nie sposób zrozumieć dziejów narodu polskiego – tej wielkiej tysiącletniej wspólnoty, która tak głęboko stanowi o mnie, o każdym z nas – bez Chrystusa. Jeślibyśmy odrzucili ten klucz dla zrozumienia naszego narodu, narazilibyśmy się na zasadnicze nieporozumienie. Nie rozumielibyśmy samych siebie. Nie sposób zrozumieć tego narodu, który miał przeszłość tak wspaniałą, ale zarazem tak straszliwie trudną – bez Chrystusa. Nie sposób zrozumieć tego miasta, Warszawy, stolicy Polski, która w roku 1944 zdecydowała się na nierówną walkę z najeźdźcą, na walkę, w której została opuszczona przez sprzymierzone potęgi, na walkę, w której legła pod własnymi gruzami, jeśli się nie pamięta, że pod tymi samymi gruzami legł również Chrystus-Zbawiciel ze swoim krzyżem sprzed kościoła na Krakowskim Przedmieściu”.

Warto przypomnieć, że przed kościołem Świętego Krzyża w Warszawie figura Chrystusa dźwigającego krzyż „Sursum corda” (łac. „W górę serca”) stanęła w 1858 r. Została odlana w cemencie w warsztacie sztukatorskim Ferrantego Marconiego według projektu Andrzeja Pruszyńskiego, a ufundowana przez hrabiego Andrzeja Zamoyskiego. 

W XIX w. uszkodził ją szaleniec, który oderwał rękę Chrystusa. Przyspieszyło to decyzję o wykonaniu odlewu z brązu, figurę wiernie odtworzył w Rzymie Pius Weloński. I to jest właśnie obecny pomnik. We wrześniu 1944 r. wskutek detonacji brązowa figura Chrystusa upadła na bruk ulicy i leżała z ręką uniesioną w górę, co widać na archiwalnych zdjęciach. Jesienią 1944 r. Niemcy wywieźli ją z Warszawy w celu przetopienia, jednak potem porzucili w przydrożnym rowie.
W 2020 r. monument zbezcześcili homoseksualiści przy aprobacie opozycji, której wielu polityków starało się usprawiedliwiać ów czyn. 

„Postęp” na świecie

To, co dzieje się obecnie u nas, jest być może zaledwie zapowiedzią tego, co może się stać. Kilka lat temu do bulwersującego zdarzenia doszło w Argentynie. Rozebrane feministki i lesbijki zaatakowały w furii ludzi modlących się i ochraniających własnym ciałem katedrę św. Józefa w Posadas. 

Modlący zachowali cierpliwość i spokojnie odmawiali różaniec. To jeszcze bardziej rozwścieczyło agresorów. Aktywiści bili modlących się ludzi i pluli na nich. Kobiety obnażały się i przykładały do ust katolików swoją bieliznę. Wyglądały jak opętane. 

Na Zachodzie kwitną pedofilia i zoofilia. Europejscy pedofile mają raj w Afryce. Za 2 euro kupują seks z dziećmi. Gambijskie dzieci są sprzedawane pedofilom z Wysp przez ich zdesperowanych rodziców, ujawnił niedawno brytyjski Sun Online.

Dziennikarze zobaczyli na własne oczy, jak biedne gambijskie dzieci są wykorzystywane przez brytyjskich zboczeńców w nadmorskich kurortach w Kololi na malowniczym wybrzeżu Atlantyku. Reporter gazety był zszokowany liczbą nieletnich afrykańskich dzieci, którymi opiekowali się mężczyźni w średnim wieku z Zachodu, niewyglądający na ich biologicznych ojców…

W Gambii 60 proc. z dwumilionowej populacji żyje poniżej progu ubóstwa. Badania wykazały, że pedofile często udają pracowników organizacji charytatywnych, aby zaprzyjaźnić się z biednymi rodzinami. UNICEF ostrzegł, że Gambia jest jednym z najpopularniejszych w Afryce celów seksualnej turystyki dziecięcej.
W 2006 r. norweski nauczyciel Svein Agesandakar (lat 57) został uznany przez gambijski sąd za winnego wykorzystywania sześciorga dzieci. Najmłodsze miało trzy lata. Pedofil miał także wyroki za wykorzystywanie dzieci w Norwegii, ale został skazany na zaledwie trzy lata więzienia. Tymczasem w 2018 r. prezydent Gambii Adama Barrow postanowił go ułaskawić z powodów, których nigdy nie wyjaśniono. 

To było zielone światło dla pedofilów z całego świata, aby nie czuli się w Gambii zagrożeni – sugerują brytyjscy dziennikarze…

Zoofilia wciąż legalna 

Tak, zoofilia jest wciąż legalna w wielu krajach Unii Europejskiej! Finowie korzystają z domów publicznych ze zwierzętami, bo są samotni. Gdy kilka lat temu dowiedziałem się od znajomego misjonarza z północy Finlandii, że cisi i mający kłopoty z nawiązywaniem relacji Finowie korzystają z domów uciech, w których stręczy się zwierzęta, nie mogłem w to uwierzyć… A jednak. 

W tym skandynawskim kraju od lat 70. nie zakazuje się aktów seksualnych ze zwierzętami. Podobnego formalnego zakazu nie ma na Węgrzech, w Rumunii oraz w Rosji. 

Do 2015 r. zboczenie było legalne w Danii, uznawanej za mekkę zoofilów i znanej z zoofilskiej turystyki seksualnej. Do 2013 r. zoofilia była legalna w Niemczech, obecnie za taki czyn grozi grzywna do 25 tys. euro. Zoofilii zakazano w 2011 r. w Norwegii oraz dwa lata później w Szwecji, gdzie według parlamentarnego raportu była bardzo popularna w gospodarstwach rolnych z dala od dużych miast. 

Obecnie dewiacja jest legalna i promowana głównie w Finlandii. Każda osoba może uprawiać seks ze zwierzęciem, o ile zwierzę nie zostanie skrzywdzone. Zgodnie z obecnie obowiązującym w Finlandii prawem osoba może odbyć stosunek płciowy ze zwierzęciem, o ile zwierzę „nie zostanie potraktowane zbyt brutalnie lub okrutnie lub czyn nie spowoduje niepotrzebnego bólu i cierpienia”. 

Badania przeprowadzone w Norwegii i Szwecji, zanim zakazano tam zoofilii, wykazały, że najczęściej gwałcone są krowy, konie, świnie, owce, psy i koty. Dziwi jednak, że nie wysuwa się argumentów natury moralnej. Dlaczego człowiek wybiera relację seksualną ze zwierzęciem, a unika jej z człowiekiem? Co złego dzieje się w społeczeństwie fińskim, że ludzie są tak zdesperowani, aby zniżać się do tego typu zachowań?

Wizja z Fatimy: bitwa o rodzinę 

„Ostateczna bitwa pomiędzy Bogiem a królestwem Szatana zostanie stoczona w kwestiach małżeństwa i rodziny” – wyjawiła kard. Carlowi Caffarze siostra Łucja dos Santos, jedna z trójki dzieci, którym Matka Boża ukazała się w portugalskiej Fatimie. Jesteśmy tego świadkami!

Kard. Carlo Caffarra potwierdził przekazane mu przesłanie. „Jak stwierdziła w nim siostra Łucja: »Ostateczna bitwa pomiędzy Bogiem i Szatanem zostanie stoczona o małżeństwo i rodzinę«. Nie lękaj się jednak, gdyż każdy, kto działa na rzecz świętości małżeństwa i rodziny, spotka się z przeciwnościami i będzie go się zwalczać, właśnie dlatego, że jest to kwestia decydująca. Kończąc, siostra Łucja napisała: »Matka Boża jednak już zmiażdżyła Szatanowi głowę«” – powiedział kard. Caffarra. 

„Jeśli ruszy się fundament, runie cała budowla. Obecnie jesteśmy tego świadkami – doszliśmy do tego właśnie miejsca i wiemy, co to oznacza” – ostrzegał duchowny. 


Autor jest założycielem i dyrektorem Instytutu Globalizacji (www.globalizacja.org)

 



Źródło: Gazeta Polska Codziennie

Tomasz Teluk