Słyszeli, ale nie rozumieją
„Chcę wszystkim zapowiedzieć, że będziemy walczyć dalej. To jest tylko kolejny etap w naszej walce, bo musimy odzyskać państwo z rąk jednej partii” – powiedział wczoraj jakże demokratyczny i przegrany kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta Rafał Trzaskowski.
Bądźcie Państwo łaskawi zauważyć logikę wypowiedzi. Ta partia – PiS - wzięła sobie i zagarnęła państwo i teraz trzeba je wyrwać. Generalnie pan Rafał zapomina o tym, że po drodze była cała seria wyborów, w których obywatele gremialnie „tą partię” poparli. I to, że PiS rządzi i może zmieniać Polskę jest wynikiem takiego czegoś, o czym zarówno pan Rafał jak i jego formacja słyszeli, ale ni w ząb nie rozumieją. Demokracji.
Panie Rafale! Odzyskać państwo z rąk jednej partii to znaczy wygrać w podobny sposób jak PiS wybory. Ale do tego trzeba mieć jakiś własny i spójny program, jakiś dystans do tego, co się robiło w przeszłości i w sposób ewolucyjny przekonywać ludzi do swoich racji. Tego ani Pan ani Pańska formacja zupełnie nie potrafią. Zostaje tylko takie gadanie. A! I oczywiście donosy na Polskę do Brukseli.
Źródło: niezalezna.pl
