Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

Protestuję!

Cenzurujcie sobie jak chcecie „Przeminęło z wiatrem” czy „Chatę wuja Toma”. Zabierajcie strzelbę myśliwemu z kreskówki „Looney Tunes”. Przepraszajcie za Toma i Jerry’ego. I za czarnoskórych służących występujących w tej bajce. Przeboleję.

W ogóle zmieniajcie sobie na Zachodzie swoją historię, kulturę i pamięć. Dokonajcie zbiorowej lobotomii i oddajcie się na żer emigrantów. Ich kultura z pewnością będzie ciekawsza, pełniejsza, a historia prostsza. Macie ponoć demokrację, Wasz wybór. Jak komuś pan Bóg odbiera rozum, to nie ma na to rady.

Ale. Od „Hotelu Zacisze” i odcinka „goście z Niemiec” wara! Ponoć naraził się tym, że Basil Fawlty w odcinku „Goście z Niemiec” dziwił się tam, że w szpitalu jest czarnoskóry lekarz. Dziwił się, bo Fawlty to jest taki typ. Groteskowo konserwatywny i o moralności kilku pań Dulskich. Ten serial to SATYRA. Satyra. Tak na śmiesznie. Potępiająca rasistowskie i pyszałkowate zachowanie głównego bohatera przez pokazanie ich w krzywym zwierciadle stworzone przez bez wątpienia lewicującego Johna Cleese’a. W tym samym odcinku właściciel hotelu Basil Fawlty doprowadza do łez gości z Niemiec co chwila przypominając im o ich nazistowskich rodakach z czasów wojny. Parodiuje kroki, naśladuje prominentnych nazistów. I co? To też niepoprawne? Wyrzucić? Stuknijcie się mocno w głowy w tym Waszym BBC.

Zabraliście mi już parę lat temu ulubioną kreskówkę - Johny’ego Bravo. Teraz cenzurujecie Hotel Zacisze. Co będzie następne? Miś Puchatek? W końcu to zwierzak o bardzo małym rozumku…

Igor Szczęsnowicz
 

 



Źródło: niezalezna.pl

​Igor Szczęsnowicz