Jak poinformowała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Rzeszowie prok. Agnieszka Hopek-Curyło, do zaatakowania taksówkarza doszło na początku marca br.
Śledztwo wykazało, że bracia: 31–letni Norbert M. i 19-letni Brajan M. około godz. 23 zamówili taksówkę z dworca PKP na ulicę Kurpiowską.
"Po przybyciu na miejsce mężczyźni zaatakowali kierowcę taksówki, przy czym jeden z napastników przytrzymywał i dusił pokrzywdzonego, a drugi, siedzący na miejscu pasażera, uderzał go po twarzy, żądając od pokrzywdzonego pieniędzy"
– wyjawiła rzeczniczka.
Dodała, że gdy taksówkarz zaczął się im wyrywać, bracia ukradli mu kluczyki do samochodu, tablet oraz 100 zł i uciekli.
"Skradziony tablet rozbili podczas ucieczki, a kluczyki do samochodu wyrzucili. Policjanci sprawdzili wskazane przez zatrzymanych miejsce i odnaleźli skradzione kluczyki"
– dodała prokurator.
Taksówkarz z raną lewego policzka, z masywnym krwiakiem i obrzękiem lewej części twarzy trafił do szpitala.
W czasie przesłuchania Norbert M. przyznał się do popełnienia zarzuconego mu czynu, a Brajan M. przyznał się w części.
Na wniosek Prokuratury Rejonowej w Rzeszowie, nadzorującej postępowanie w tej sprawie Sąd Rejonowy w Rzeszowie zastosował wobec obu podejrzanych trzymiesięczne areszty.
Sprawcom grozi kara od 2 do 12 lat pozbawienia wolności.