Według niego strażak zakażony SARS-CoV-2 był na służbie 28 kwietnia, a 3 maja potwierdzono u niego koronawirusa. Następnie pozytywne wyniki otrzymało kolejnych siedmiu funkcjonariuszy, który pełnili z nim służbę na jednej zmianie. Wszyscy są na kwarantannie. Skierowano na nią także 18 pracowników cywilnych, którzy mogli mieć kontakt z zakażonymi.
- Sytuacja w komendzie jest w pełni pod kontrolą, a gotowość operacyjna jest zapewniona
– zaznaczył Woźniak.
Decyzją komendanta praca została zmieniona z systemu czterozmianowego na trzyzmianowy, aby zapewnić ciągłość służby. W przypadku większych zdarzeń jednostkę mogą wspomóc druhowie z okolicznych jednostek ochotniczych