Towarzyszka Joanna Senyszyn za szkalowanie polskich żołnierzy została w kwietniu 2019 roku pozwana do sądu przez Stowarzyszenie Rodzin Żołnierzy Wyklętych. Złożony pozew dotyczy 13 pogardliwych wobec naszych bohaterów wpisów towarzyszki zamieszczonych w ciągu ostatnich czterech lat na jej profilu na Twitterze (obserwuje go ponad 20 tys. osób). Towarzyszka szczególnie atakowała polskich niepodległościowców w okolicach 1 marca – Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych.
Jeden z postów brzmiał: „Wyklęci to nie żołnierze, a bandy wyrzutków społecznych, nierobów i frustratów czekających na III WŚ. Zamordowali 5 tys. cywilów, w tym 187 dzieci, grabili, gwałcili, torturowali, zastraszali Polaków odbudowujących kraj. Ich święto to jawna kpina z obywateli RP. Będzie zniesione”. A ponieważ przez długi czas towarzyszka nie odbierała pozwu, teraz pomoże jej w tym komornik. Taki krok podjęła Reduta Dobrego Imienia – Polska Liga Przeciwko Zniesławieniom, wspierająca prawnie rodziny Wyklętych.
Potomkowie bohaterów domagają się od pozwanej usunięcia rzeczonych wpisów, umieszczenia przeprosin na jej profilu na Twitterze oraz wpłaty zadośćuczynienia w wysokości 100 tys. zł. Pozew ma zniechęcić kolejnych komunistów do opluwania ludzi walczących o wolność i niepodległość Rzeczypospolitej. Kłamiąc o Niezłomnych, oskarżając ich o najgorsze zbrodnie, bandytyzm, faszyzm, antysemityzm, głoszą komunistyczną, totalitarną propagandę. Tej zakazuje polskie prawo, a propagandystów powinno ścigać polskie państwo z urzędu. (Ciekawe zresztą, gdzie pochowali się wszyscy obrońcy praw człowieka, ci, którzy krzyczą o konstytucji). Ponieważ komunistycznych propagandystów państwo nie ściga, trzeba liczyć na organizacje pozarządowe. „Wspieramy Stowarzyszenie Rodzin Żołnierzy Wyklętych, aby nie dopuścić do szerzenia kłamstw. Wyrażane publicznie opinie Joanny Senyszyn są krzywdzące nie tylko dla członków rodzin tych żołnierzy, ale również dla wszystkich Polaków. Musimy bronić dobrego imienia bohaterów” – apeluje Maciej Świrski, prezes Reduty Dobrego Imienia.