- Najwyższa Izba Kontroli zwracała również uwagę na problemy związane z luką VAT. To działo się zawsze, np. przy okazji omawiania budżetu na kolejny rok. Rząd PO-PSL nie robił z tym kompletnie nic. W związku z tym powołaliśmy komisję śledczą - powiedziała w rozmowie z Lidią Lemaniak była premier, a obecnie europoseł Beata Szydło.
Rekomenduję, żeby postawić w stan oskarżenia przed Trybunałem Stanu prezesów Rady Ministrów i konstytucyjnych ministrów
- powiedział w Sejmie przewodniczący komisji śledczej ds. VAT Marcin Horała.
W rozmowie z Niezalezna.pl była premier, a obecnie europoseł Prawa i Sprawiedliwości, Beata Szydło podkreśliła, że z jej "doświadczeń prac w rządzie i przygotowanych reform, może powiedzieć przede wszystkim, iż można było przygotować i wprowadzić reformy systemu skarbowego i podatkowego, w taki sposób, żeby pieniądze z budżetu państwa faktycznie do niego trafiały, a nie były wyprowadzane poza budżet".
Przez wiele lat byłam też członkiem komisji finansów i przypominam, że każdorazowo, kiedy odbywały się posiedzenia komisji finansów. Najwyższa Izba Kontroli zwracała również uwagę na problemy związane z luką VAT. To działo się zawsze np. przy okazji omawiania budżetu na kolejny rok. Rząd PO-PSL nie robił z tym kompletnie nic. W związku z tym powołaliśmy komisję śledczą
- wyjaśniła.
Beata Szydło dodała, że "pan przewodniczący Horała teraz stawia wnioski - jeżeli komisja po dogłębnym zbadaniu sprawy daje taką rekomendację, to znaczy, że jest to rekomendacja wynikająca z wiedzy, którą komisja posiada".