Polki po imponującej grze pokonały Niemki w ćwierćfinale mistrzostw Europy. Biało-czerwone w emocjonującym meczu wyszarpały wygraną w tie-breaku. Nasze rywalki momentami były bezradne wobec fantastycznej gry drużyny Jacka Nawrockiego. Teraz Turcja i walka o medale!
Biało-czerwone przed mistrzostwami wygrały z Niemkami dwa sparingi, jednak nikt nie zamierzał lekceważyć tej drużyny. Tym bardziej, że nasze rywalki na mistrzostwach spisywały się dotychczas rewelacyjnie. Niemki wygrały wszystkie mecze, a w pokonanym polu zostawiły między innymi - zawsze groźne - Rosjanki.
Polki niesione głośnym dopingiem w łódzkiej Atlas Arenie znakomicie rozpoczęły spotkanie. Mocnymi atakami popisywały się Stysiak i Smarzek-Godek, a przewaga biało-czerwonych rosła z minuty na minutę. Niestety Niemki szybko się otrząsnęły i przeciwstawiły naporowi gospodyń. Świetnie broniły, a talent w ataku zaprezentowała ich największa gwiazda - Louisa Lippmann. Jak na złość nasze zawodniczki straciły skuteczność i wynik zaczął być niekorzystny - 17:20. Jeszcze w końcówce ułańską szarżą podopieczne Jacka Nawrockiego spróbowały odwrócić losy seta, niestety za późno.
Podrażnione stratą partii Polki rzuciły się rywalkom do gardeł od początku drugiego seta. Po chwili prowadziły już 9:4. Naszym siatkarkom momentami wychodziło dosłownie wszystko. Wołosz zapunktowała nawet przebijając piłkę oburącz na drugą stronę siatki. Magdalena Stysiak natomiast rozbijała rywalki zagrywką. Malwina Smarzek-Godek dołożyła mocny atak i nasze siatkarki mogły się cieszyć z wysoko wygranego seta.
Polki w wielkim stylu doprowadziły do remisu
Polska??-Niemcy?? 1:1(22:25, 25:16)
— POLSKA SIATKÓWKA (@PolskaSiatkowka) September 4, 2019
WIERZYMY!!!!!!!
?? wspierają @MSiT_GOV_PL, @PKN_ORLEN, @Plus_Polska pic.twitter.com/PfwDSofvPf
Polki fantastyczną grę kontynuowały w kolejnej odsłonie. Kiedy Klaudia Alagierska wbiła w parkiet "gwoździa" ze środka było już 5:1. Niemki próbowały się odgryzać, jednak znakomitą zagrywką pogoniła je Agnieszka Kąkolewska. Lippmann nadziała się na blok i zrobiło się 14:6 dla Polek. To był siatkarski nokaut. Symboliczny był moment, kiedy Natalia Mędrzyk potężnym atakiem trafiła Hanke w głowę. Niemki nie były w stanie podnieść się po tych ciosach, chociaż bardzo się starały.
Szokująco dobra gra naszych siatkarek
We are tied 1-1 (22-25, 25-16) in Łódź as Poland takes the second set thanks to smart pays like this tip from Malwina Smarzek. Who enjoyed it more - the fans, or her teammates?
— EuroVolley (@CEVEuroVolley) September 4, 2019
Follow the match here: https://t.co/SmRN5D0Awx#EuroVolleyW #volleyball pic.twitter.com/TqjoZ6EV7e
W czwartym secie nerwowo było, gdy Smarzek zderzyła się ze Stysiak przy próbie obrony. Nasza atakująca z grymasem bólu podniosła się z parkietu, ale kontynuowała grę. Niemki tymczasem postawiły wszystko na jedną kartę. Hanke zaczęła serwować jak natchniona, a Polki nie były w stanie przyjąć piłki. Wszystko odwróciło się w okamgnieniu. Nasze siatkarki - zdawało się - miały mecz pod kontrolą i już mogły myśleć o półfinale... A tutaj przyszło grać tie-breaka.
Na szczęście w piątej partii Polki postawiły skuteczny blok, a o znakomitych zagrywkach przypomniała sobie Stysiak. Dzielnie w tym elemencie wtórowała jej Mędrzyk. Były emocje i była wielka radość! Biało-czerwone czeka teraz walka o medale!
Polki w półfinale zmierzą się z Turcją. Drugą parę półfinałową tworzą Włoszki i Serbki. Spotkania tej fazy mistrzostw zostaną rozegrane w Ankarze.
Polska - Niemcy 3:2 (22:25, 25:16, 25:19, 17:25, 15:11)