Spore zmiany w Teatrze Telewizji! Jan Maria Tomaszewski o kulisach przełomowego porozumienia
Telewizja Polska oraz Stowarzyszenie Polskich Artystów Teatru, Filmu, Radia i Telewizji podpisały porozumienie o współpracy partnerskiej, dotyczące Teatru Telewizji. W rozmowie z Niezalezna.pl Jan Maria Tomaszewski - doradca zarządu TVP S.A. ds. Teatru TV, wyjaśnił dlaczego porozumienie to jest tak istotne.
Porozumienie w siedzibie TVP podpisali: członek zarządu TVP S.A. Maciej Stanecki, doradca zarządu TVP S.A. ds. Teatru TV Jan Maria Tomaszewski, dyrektor Agencji Kreacji Teatru TVP S.A. Ewa Millies-Lacroix, prezes zarządu głównego ZASP Paweł Królikowski oraz wiceprezes zarządu głównego ZASP Małgorzata Kożuchowska.
Po długim czasie naszej pracy razem z prezesem ZASP - Pawłem Królikowskim - z jego inicjatywy - postanowiliśmy podpisać porozumienie porozumienie o współpracy partnerskiej między Teatrem Telewizji a ZASP. Rozmowy trwały kilka miesiącu, ale doszliśmy do porozumienia
- mówi w rozmowie z Niezalezna.pl Jan Maria Tomaszewski, doradca zarządu TVP ds. Teatru Telewizji.
Jan Maria Tomaszewski wyjaśnił, że "teatr bez aktora nie istnieje - nasz teatr daje im ogromną możliwość pokazywania młodych aktorów z całej Polski".
Daje również kontakt z literaturą. To praca absolutnie na forum merytorycznym
- dodał.
Zadajemy też kłam pewnym standardom, które mówią o tym, że teraz istnieje tylko internet. To nie jest prawda - mamy ogromną widownię - od 500 tys. do 1,5 mln, obejrzało nas kilkanaście milionów ludzi, mamy już własną widownię. W tej chwili premiery odbywają się trzy razy w miesiącu, a być może będą cztery w miesiącu. Być może od września ruszy teatr sensacji i to jest też bardzo ważne
- podkreśla nasz rozmówca.
Teatr Telewizji to jest największy teatr w Polsce. Telewizja dzisiaj to jest jedno z tych mediów, gdzie aktor, człowiek mediów, tam gdzie staje (..) tam jest jego teatr, a telewizja jest tym miejscem, gdzie ten teatr może mu się zdarzyć najpiękniej, najpełniej, z największą widownią
- mówił dziś z kolei prezes zarządu głównego ZASP, Paweł Królikowski.
Jan Maria Tomaszewski wyjaśnił w rozmowie z naszym portalem, że "istotne jest to, że my dajemy szansę młodym aktorom, a druga sprawa jest taka, że jak aktorzy się nie pokazują to - w myśl powiedzenia - >>co z oczu, to z serca<< - o nich się zapomina".
Mieliśmy różnego rodzaju badania i niestety, ale fakt jest faktem, że o niektórych starszych aktorach się zapomina, zwłaszcza wśród młodzieży. Jest też wielu młodych aktorów, którzy chcą grać, a TVP daje im do tego szansę
- podkreśla nasz rozmówca.
Źródło: niezalezna.pl
