Działacze instytucji kultury na zakończonej właśnie Ogólnopolskiej Konferencji Kultury pochwalili się (i słusznie!) kompleksową archiwizacją niematerialnego dziedzictwa narodowego. I trafnie zdefiniowali zagrożenia, przed którymi stoi kontynuacja nurtu narodowego w sztuce.
Pustki w sali Teatru Polskiego i brak w szacownym gremium panelistów osób najbardziej zainteresowanych (czyli twórców/artystów) nastrajają pesymistycznie. Ostatnie 29 lat „wolności artystycznej” poczyniło w kulturze narodowej większe spustoszenie niż zabory, niemiecka okupacja i komunistyczny dyktat razem wzięte. Odbudowę polskiej sztuki, polskiej kultury należy zacząć od reformy edukacji (zajęcia w szkołach z muzyki, plastyki itd.), mecenatu państwa nad wartościowymi projektami oraz „spolonizowania” mediów. Inaczej naszą kulturę narodową czeka wyłącznie miejsce w skansenie.