Powołani przez prokuraturę biegli stwierdzili, że „działania podejmowane przez BOR podczas lotów premiera i prezydenta do Smoleńska w kwietniu 2010 r. miały znaczący wpływ na obniżenie bezpieczeństwa ochranianych osób”.
Z nieoficjalnych informacji wiadomo, że wkrótce zarzuty mogą usłyszeć oficerowie BOR odpowiedzialni za te przygotowania. Nadzorował je szef BOR gen. Marian Janicki, współodpowiedzialny za przygotowanie wizyty. Czy gen. Janicki usłyszy zarzuty, czy też sprawa zakończy się na podległych mu funkcjonariuszach? Nie wiadomo.
Wiadomo natomiast, że po 10 kwietnia 2010 r. prezydent Komorowski mianował Janickiego generałem dywizji, a minister spraw zagranicznych wręczył mu odznakę Bene Merito za zasługi we wzmacnianiu wizerunku i pozycji Polski na świecie.
Źródło:
Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
Dorota Kania