PODMIANA - Przestają wierzyć w Trzaskowskiego » CZYTAJ TERAZ »

Dywersyfikacja po rusku

Ropa naftowa nie jest zwyczajnym towarem, a możliwości jej przerobu nie są wyłącznie działalnością gospodarczą. Paliwa służą przecież nie tylko do zasilania naszych samochodów czy nawet do zapewnienia transportu towarów, a więc krwiobiegu gospodarki, lecz także do napełniania baków naszych czołgów.

Siły zbrojne działają „na ropę”, a więc kontrola dostępu do paliwa i możliwości jego przerobu są warunkiem koniecznym utrzymania suwerenności państwowej. Strategiczna kontrola nad rafinerią w Możejkach, jedyną w krajach bałtyckich, ma także gwarantować suwerenność energetyczną kluczowego z punktu widzenia bezpieczeństwa Polski i regionu. Radosław Sikorski, były minister spraw zagranicznych, który w ujawnionych nagraniach naciska na wyzbycie się własności tej rafinerii na rzecz Rosji, sprzedaje polską rację stanu i nasze bezpieczeństwo. W wypadku tego polityka nie sposób rozstrzygnąć, czy jest to wynik skrajnej głupoty, czy też zdrady, ale działanie z obu tych motywów bezwzględnie powinno skutkować odpowiedzialnością prawnokarną lub nawet przed Trybunałem Stanu.

 



#ropa naftowa #Rosja #dywersyfikacja

Adrian Stankowski