Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

Podejrzane powiązania syna Joe Bidena. Absurdalne tłumaczenia ws. laptopa z dowodami

Mógł to być laptop, który został mi skradziony. Możliwe, że zostałem zhakowany. Możliwe, że to był… rosyjski wywiad - tłumaczył się syn prezydenta Joe Bidena, Hunter Biden, pytany o laptopa, na którym znajdowały się obciążające go materiały.

Center for Strategic & International Studies, CC BY 3.0 <https://creativecommons.org/licenses/by/3.0>, via Wikimedia Commons

Dostępny już fragment dłuższego wywiadu, który ma się ukazać w całości w najbliższą niedzielę, nawiązuje do oskarżeń wysuwanych w trakcie kampanii wyborczej dwóch głównych rywali o fotel prezydenta Donalda Trumpa i Joe Bidena. Pojawiały się wówczas zarzuty, że syn demokraty, Hunter, prowadził nieuczciwe interesy na Ukrainie.

Lukratywne transakcje Bidena 

Dziennik "New York Post" opublikował w październiku minionego roku, powołując się na prawnika Trumpa Rydy’ego Giulianiego, dwa artykuły. Z pierwszego wynikało, że Hunter Biden prowadził lukratywne transakcje z największą prywatną chińską firmą energetyczną.

Drugi tekst stwierdzał, że Hunter Biden przedstawił swemu ojcu, ówczesnemu wiceprezydentowi USA, szefa ukraińskiej firmy energetycznej Burisma. Miało to miejsce, podkreślił dziennik, niecały rok przed tym, jak Joe Biden "zmusił ukraińskich urzędników państwowych do zwolnienia prokuratora, który prowadził dochodzenie w sprawie tej firmy".

Co działo się z laptopem?  

Fragment wywiadu CBS koncentruje się na laptopie, który Biden junior zostawił rzekomo do naprawy w warsztacie w Delaware. Komputer miał jakoby zawierać informacje, obciążające syna obecnego prezydenta. Hunter, pytany przez dziennikarkę, czy komputer należał do niego, odpowiedział, że tego nie wie. Kiedy prowadząca wywiad stanowczo naciskała, żądając odpowiedzi jednym słowem, odparł m.in. "Mógł to być laptop, który został mi skradziony. Możliwe, że zostałem zhakowany. Możliwe, że to był… że to rosyjski wywiad".

Jak skomentowała stacja CNN wypowiedź dla CBS jest jedyną, jaką Hunter Biden ogłosił publicznie w tej sprawie.

- Podczas kampanii 2020 były prezydent Donald Trump wielokrotnie przytaczał kwestię laptopa i jego rzekomą zawartość, aby nagłośnić zarzuty korupcyjne przeciwko Bidenowi i jego ojcu w związku z ich transakcjami na Ukrainie

- twierdzi CNN.

Laptop, który rzekomo należał do Huntera Bidena, przejęło FBI z warsztatu naprawczego komputerów w Delaware. Według źródła organów ścigania, na które powołuje się CNN, zgodnie z przypuszczeniami jest to laptop syna prezydenta.

FBI prowadzi śledztwo

- FBI wciąż bada zawartość i wiarygodność tego, co tam jest, ponieważ laptop nie był w wyłącznym posiadaniu Huntera Bidena przez cały czas, zanim został przekazany FBI. (…) Prokuratorzy federalni w Delaware współpracują z FBI i IRS (Urząd podatkowy) w celu zbadania wielu kwestii finansowych, w tym tego, czy on i jego współpracownicy naruszyli przepisy podatkowe oraz przepisy dotyczące prania pieniędzy

- podaje CNN.

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

 

#FBI #CBS #Joe Biden #Hunter Biden

prenumerata.swsmedia.pl

Telewizja Republika

sklep.gazetapolska.pl

Wspieraj Fundację Niezależne Media

Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
albicla.com@adriansiwek
Wczytuję ocenę...
Zobacz więcej
Niezależna TOP 10
Wideo