Komisja Europejska przedstawiła we wtorek nowy projekt podziału środków na politykę spójności w budżecie UE. Zgodnie z propozycją przedstawioną przez KE Polska ma otrzymać w nowym wieloletnim budżecie 64 mld euro z funduszy spójności - o 19,5 mld euro mniej niż obecnie. Zaproponowane przez Komisję nowe zasady przydziału środków w ramach polityki spójności zakładają, że wielkość funduszy będzie nadal powiązana z bogactwem regionów, ale są też kryteria dodatkowe, takie jak bezrobocie wśród ludzi młodych, niski poziom szkolnictwa, zmiany klimatyczne oraz przyjmowanie i integracja migrantów.
Sasin pytany w TOK FM o zrównanie dopłat dla rolników przyznał, że rząd PiS do tej pory do tego nie doprowadził. Zaznaczył jednak, że nowa perspektywa budżetowa w Unii Europejskiej jest momentem, kiedy można negocjować inne rozwiązania. Podkreślił też, że sytuacja się skomplikowała.
Kwestie budżetowe wyglądają inaczej niż poprzednio. Mamy do czynienia ze zmniejszeniem środków w budżecie
- wskazał.
Minister zauważył, że Polska nadal będzie uzyskiwała najwyższe dofinansowanie z funduszu spójności.
Nie godzimy się jednak, na to, że (środki) będą o jedną czwartą niższe niż poprzednio. Będziemy twardo negocjować. Budżet przyjmowany jest jednogłośnie, więc mamy mocne argumenty po naszej stronie, ale nie tylko blokujące, ale pokazujące też, że Polska i kraje naszego regionu zasługują na wyższe wsparcie Unii
- dodał Sasin.
Jego zdaniem mamy też do czynienia z "niedobrym przekonaniem w Europie, że nowe kraje członkowskie, które latami odstawały od Europy - nie z własnej woli - nie zasługują już na takie wsparcie, jak poprzednio i trzeba to wsparcie przesunąć do krajów południowej Europy".
Minister podkreślił, że za czasów rządów PO-PSL można było uzyskać wyższe dopłaty, ponieważ wtedy działania Komisji Europejskiej koncentrowały się na wspieraniu krajów naszego regionu.
Dzisiaj ta optyka w Unii Europejskiej się zmieniła. I niedobrze, że optyka się zmieniła. W trakcie tych negocjacji, które wystartują, będziemy przekonywać, że to nie jest dobra droga
- powiedział.
Komisja Europejska zaproponowała też w piątek nowy, zmniejszony budżet dla Wspólnej Polityki Rolnej (WPR). W jego ramach Polska miałaby otrzymać ok. 1 proc. mniej na dopłaty bezpośrednie dla rolników i ok. 25 proc. mniej na fundusz rozwoju obszarów wiejskich.