Jednostka uległa wypadkowi w Zatoce Adeńskiej po zaledwie 15 minutach podróży. Na jej pokładzie znajdowało się 60 osób, obywateli somalijskich i etiopskich - poinformowało biuro wysokiego komisarza (UNHCR) w komunikacie.
Dotychczas znaleziono 23 ciała, w tym 14 kobiet, ośmiu mężczyzn i chłopca poniżej 4. roku życia. Potwierdzono, że pięć ofiar śmiertelnych to obywatele Etiopii. Pozostałe 32 osoby uważane są za zmarłe.
UNHCR podkreśliło, że wypadek ten pociągnął za sobą największą liczbę ofiar od lutego 2011 roku, gdy w podobnym zdarzeniu zginęło 57 osób.
"Zatoka Adeńska jest obecnie niewątpliwie najbardziej zabójczą trasą dla ludzi uciekających przed konfliktem, przemocą i łamaniem praw człowieka w rejonie Rogu Afryki" - ocenił przedstawiciel UNHCR na Somalię, Bruno Geddo.