Komisja regulaminowa zarekomenduje uchylenie przez Sejm immunitetu b. ministrowi sprawiedliwości, posłowi PiS Zbigniewowi Ziobro oraz udzielenie zgody na jego zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie. Tak zagłosowali w czwartek, po kilkugodzinnej intensywnej dyskusji nad wnioskiem prokuratury, członkowie.
- Czwartkowe posiedzenie sejmowej komisji regulaminowej to demagogia i manipulacja zamiast faktów i prawa
- ocenił poseł PiS, były szef MS Zbigniew Ziobro w wywiadzie, którego udzielił w Budapeszcie Telewizji Republika.
Dziś głosowanie w Sejmie
Nieco wcześniej, marszałek Sejmu, Szymon Hołownia zapowiadał, że jeśli komisja zakończy prace nad sprawozdaniem dotyczącym wniosku prokuratury dotyczącego byłego ministra, to głosowanie w tej sprawie odbędzie się w piątkowy wieczór w bloku głosowań. Głosowanie ma dotyczyć przede wszystkim... wniosku o zatrzymanie i areszt.
Co postanowią parlamentarzyści? Odpowiedzi nie poznamy do wieczora. Niemniej, politycy Prawa i Sprawiedliwości na przestrzeni kilku ostatnich dni apelowali między innymi do posłów Polski 2050 oraz Polskiego Stronnictwa Ludowego, bo to właśnie od ich głosów będzie zależał dalszy bieg wydarzeń wokół Zbigniewa Ziobro.
Podpowiadam posłom Polski 2050 i PSL-u: zdejmujcie immunitet, pan minister Ziobro stawi się na każde wezwanie prokuratury czy innego organu ścigania. Nie musicie go wsadzać do więzienia [aresztu - red.] tylko dlatego, że Tusk czy Żurek oszaleli
– apelował kilka dni temu Przemysław Czarnek.
Ruch Konfederacji, w większości, jest raczej znany. Zarówno Krzysztof Bosak - jeden z liderów ugrupowania, jak i Przemysław Wipler, wyrazili ostatnio sprzeciw wobec działań Waldemara Żurka:
W rozmowach z Polską Agencją Prasową posłowie z obozu rządzącego, również z PSL i Polski 2050 deklarowali, że będą głosować zarówno za uchyleniem immunitetu politykowi PiS, jak i za jego tymczasowym aresztowaniem. Co ciekawe, w KO i PSL ma obowiązywać dyscyplina.
Wczoraj na antenie Republiki, w rozmowie z red. Katarzyną Gójską, Ziobro przyznał, że Donald Tusk "też bardzo by chciał, żebym go nie krytykował". Zarzucił szefowi koalicji 13 grudnia, że ten już "przesądził", iż były minister zostanie aresztowany. "Tu nie chodzi o prawo, ale o interesy Tuska" - wyjaśnił Ziobro.
Poinformował również, że nie złożył wniosku o azyl na Węgrzech.