Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Polska

Panika w Kancelarii Prezydenta i jego sztabie? Komorowski błyskawicznie traci poparcie

Kampania wyborcza to czas, w którym media, komentatorzy i analitycy oraz przedstawiciele opinii publicznej szczególną wagę przywiązują do wszystkich nowych sondaży.

Autor: rz

Kampania wyborcza to czas, w którym media, komentatorzy i analitycy oraz przedstawiciele opinii publicznej szczególną wagę przywiązują do wszystkich nowych sondaży. Choć do tej pory wszystkie badania dawały ogromną przewagę ubiegającemu się o reelekcję Bronisławowi Komorowskiemu, to od chwili oficjalnego rozpoczęcia kampanii wyborczej widać radykalną zmianę. Poparcie urzędującego prezydenta drastycznie spada i choć jeszcze kilka miesięcy temu nikt nie dawał innym kandydatom szans na drugą turę, teraz sytuacja uległa zmianie.

Okazuje się, że z każdym kolejnym sondażem szanse na zwycięstwo Bronisława Komorowskiego już w pierwszej turze są coraz mniejsze. Sztabowcy urzędującego prezydenta poza spadkiem poparcia dla swojego kandydata mają jeszcze jeden problem - aż 68 proc. respondentów oczekuje przedwyborczej debaty kandydatów wyborach prezydenckich. Tymczasem od chwili oficjalnego rozpoczęcia kampanii wyborczej Bronisław Komorowski robi, co tylko może, aby uniknąć debaty ze swoimi kontrkandydatami w wyścigu o fotel prezydencki.

W zgodnej ocenie komentatorów sceny politycznej, brak dynamizmu w kampanii Komorowskiego, jej przewidywalność oraz właśnie unikanie debaty z rywalami wpływają negatywnie na jego słupki poparcia.

Z najnowszego sondażu Millward Brown dla „Faktów” TVN i TVN24 wynika, że gdyby wybory prezydenckie odbywały się już w najbliższą niedzielę – Bronisław Komorowski nie miałby szans na zwycięstwo w pierwszej turze. Chęć oddania głosu na urzędującego prezydenta deklaruje już tylko 47 proc. Tymczasem zaledwie miesiąc temu na Komorowskiego chciało głosować aż 65 proc. ankietowanych. Jeszcze przed miesiącem urzędujący prezydent mógł być spokojny o reelekcję już w pierwszej turze – teraz wszystko wskazuje na to, że wyścig o fotel prezydencki rozstrzygnie się w dogrywce.

Zgodnie z wynikami sondażu, Komorowski w drugiej turze musiałby się zmierzyć z zyskującym w ostatnim czasie poparcie i skracającym dystans dzielący obu kandydatów Andrzejem Dudą. W pierwszej turze wyborów prezydenckich na Andrzeja Dudę głosować chce 24 proc. respondentów (w styczniu poparcie Andrzeja Dudy było na poziomie 21 proc.).

Jeśli chodzi o prognozowane wyniki drugiej tury, z sondażu dla „Faktów” TVN i TVN24 wynika, że Bronisław Komorowski uzyskałby 59 proc. poparcia, a Andrzej Duda mógłby liczyć na 27 proc. głosów. 10 proc. ankietowanych deklaruje, że w drugiej turze nie odda głosu na żadnego z kandydatów, a 4 proc. zastanawia się jeszcze na kogo oddać swój głos.

Pikanterii całej sprawie dodaje fakt, że zaledwie kilka dni po opublikowaniu sondażu IBRiS – pierwszego badania, z którego wynikało, że odbędzie się druga tura wyborów prezydenckich - swoje badanie zaprezentował CBOS. W nim urzędujący prezydent ma ogromną przewagę nad innymi kandydatami. – Czekam na sondaż, który pokaże, że mam minus 5 procent poparcia, a Bronisław Komorowski 110 procent – skomentował wyniki sondażu CBOS Andrzej Duda.

Autor: rz

Źródło: TVN24,niezalezna.pl

Wesprzyj niezależne media

W czasach ataków na wolność słowa i niezależność dziennikarską, Twoje wsparcie jest kluczowe. Pomóż nam zachować niezależność i kontynuować rzetelne informowanie.

* Pola wymagane