Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Polska

​Mimo kontrowersji trzeci „biały konwój” wjechał na terytorium Ukrainy

Trzeci rosyjski konwój z pomocą humanitarną przekroczył granicę ukraińską i porusza się do miejsca przeznaczenia, w południowo-wschodniej części Ukrainy – podaje edition.cnn.com.

Autor: mg

Trzeci rosyjski konwój z pomocą humanitarną przekroczył granicę ukraińską i porusza się do miejsca przeznaczenia, w południowo-wschodniej części Ukrainy – podaje edition.cnn.com. Pierwsze ciężarówki rano były widziane w Doniecku. W sumie ma to być 200 samochodów przewożących żywność, w tym zboże i produkty w puszkach, generatory mocy, materiały medyczne, ciepłe ubrania i wodę pitną. RIA Novosti podaje, że strona rosyjska wielokrotnie zapraszała ukraińskich urzędników celnych i przedstawicieli Międzynarodowego Komitetu Czerwonego Krzyża (MKCK) aby przeprowadzili inspekcję konwoju, ale oferta została odrzucona bez wyjaśnień. Dziwne, zwłaszcza, że wcześniej Rosjanie nie godzili się na pokazanie co wiozą na ciężarówkach.
 
- Konwój humanitarny, który wyruszył z regionu Rostów przebywa w Doniecku – podał dziś korespondent Interfax. Jak podaje AFP ciężarówki, które wjechały do opanowanego przez rebeliantów miasta są właśnie rozładowywane.
 


Około 30 ciężarówek rosyjskiego konwoju humanitarnego przekroczyło granicę z Ukrainą na punkcie kontrolnym w regionie Rostów. Przeszły wcześniej kontrolę celną – podaje RIA Nowosti. Strona rosyjska wielokrotnie zapraszała ukraińskich urzędników celnych i przedstawicieli Międzynarodowego Komitetu Czerwonego Krzyża (MKCK), aby zweryfikowali wwożony towar. Według rosyjskiej agencji oferta ta została odrzucona bez wyjaśnień.


 
Dwa poprzednie rosyjskie konwoje z „pomocą humanitarną” zostały wprowadzone do Ukrainy bez zgody władz ukraińskich i bez kontroli co znajduje się na ciężarówkach.  
 
Dostarczyli materiały do miast opanowanych przez rosyjskich rebeliantów – podaje edition.cnn.com.
 
A co było wtedy na ciężarówkach?



Pierwszy konwój z 280 ciężarówkami został wysłany do wschodniej Ukrainy na przełomie sierpnia. Wjechał do kraju przez punkt celny kontrolowany przez rosyjskich terrorystów. Powracając, zrabowano maszyny do produkcji amunicji i radiostacji.

Drugi rosyjski konwój humanitarny składał się z 220 ciężarówek, przewożących około 1800 ton żywności, leków, sprzętu do oczyszczania wody i agregatów prądotwórczych. Przybył do Ługańska we wschodniej Ukrainie i szybko wrócił do Rosji.
 
Rosyjski minister ds. nagłych wypadków Władimir Stepanow powiedział, że ta praca musi trwać.

- Rosja wkłada wysiłek w pomoc humanitarną. Są utworzone zespoły wolontariuszy. Kładziemy nacisk na przygotowanie do sezonu zimowego - powiedział Stepanow - czytamy na en.itar-tass.com.
 
Ukraiński MSZ zażądał, by Rosja nie wysyłała konwojów z pomocą humanitarną do południowo-wschodniej Ukrainy, nazywając je "prowokacją".
 
 
 

Autor: mg

Źródło: niezalezna.pl,kyivpost.com,gordonua.com,en.ria.ru,en.itar-tass.com,edition.cnn.com,economictimes.indiatimes.com,twitter.com