Według NIK średnia pensja w Kancelarii Premiera wzrosła o 194 złote, do 7769 złotych. Z raportu NIK wynika, że podwyżki wiążą się z przyznaniem urzędnikom nagród za szczególne osiągnięcia, ze zwiększeniem środków na dodatki służbowe oraz z dodatkami za wieloletnią pracę.
W Kancelarii Premiera pracuje aż 560 osób - pisze
dziennik.pl oraz
wynagrodzenia.pl, opisując wzrost pensji podwładnych Tuska.
Zarabiają oni średnio niemal 8 tys. zł miesięcznie, a ich wynagrodzenia wzrosły przez rok (z 2012 na 2013 r.) aż o 200 zł! Wśród szczęśliwców jest m.in. radna PO z Pruszcza Gdańskiego, 23-letnia Dobrawa Morzyńska, która dostaje 7,2 tys. zł miesięcznie jako asystentka polityczna szefa KPRM Jacka Cichockiego.
Na biedę nie mogą również narzekać pracownicy Kancelarii Prezydenta. U Bronisława Komorowskiego zarabia się jeszcze lepiej, bo w 2013 r.
średnie wynagrodzenie wyniosło 9205 zł. W Kancelarii Prezydenta pracuje 397 osób.
Dobrze ma się też armia urzędników w parlamancie (
łącznie 1206 osób). Przeciętne wynagrodzenie w Kancelarii Sejmu wyniosło 8183 zł, Senatu zaś 7510 zł.
www.wynagrodzenia.pl/obw
Źródło: fakt.pl,dziennik.pl
Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
wg
Wczytuję ocenę...