Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Świat

Wjechał w tłum ludzi na festiwalu. Są ofiary śmiertelne - sprawca zatrzymany przez policję

Są ofiary śmiertelne i wielu rannych po wjechaniu kierowcy w tłum podczas ulicznego festiwalu w sobotę wieczorem czasu miejscowego w Vancouver w zachodniej Kanadzie - poinformowała tamtejsza policja. Po kilku godzinach poinformowano, że zginęło 9 osób.

Jak przekazano, kierowca został schwytany przez policję.

Reklama

Według świadków zdarzenia, kierowca czarnego SUV-a wjechał w tłum osób zebranych u zbiegu ulic East 43 i Fraser, biorących udział w festiwalu Lapu Lapu, poświęconemu kulturze filipińskiej.

Kierujący SUV-em miał być zatrzymany przez świadków zdarzenia do przyjazdu policji.

"Na danym etapie jesteśmy pewni, że to zdarzenie nie było atakiem terrorystycznym" - przekazała policja w Vancouver na zachodzie Kanady. Nie jest znany motyw sprawcy. Policja podała, że kierowca jest znany służbom, jednak nie ujawniła więcej szczegółów.

W sieci pojawiło się wiele nagrań z miejsca zdarzenia.

- Jestem wstrząśnięty i głęboko zasmucony tragicznym incydentem na dzisiejszym festiwalu Lapu Lapu. (…) Nasze myśli w tym niezwykle trudnym czasie są z wszystkimi dotkniętymi wraz z filipińską społecznością Vancouver

- napisał w mediach społecznościowych Ken Sim, burmistrz miasta.  

Źródło: PAP, niezalezna.pl
Reklama