Nie będziemy się wypowiadać na temat konkretnych wydarzeń w państwach członkowskich UE – powiedział dziś na konferencji prasowej w Brukseli rzecznik Komisji Europejskiej Eric Mamer, pytany o zatrzymanie we wtorek wieczorem w Pałacu Prezydenckim Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. – To jakaś nowość, bo do tej pory Komisja Europejska chętnie ingerowała w wewnętrzne sprawy Polski, ale także wcześniej np. w rządy Silvio Berlusconiego we Włoszech czy Papandreu w Grecji. Dzisiejsza deklaracja rzecznika to nieprawda i przykład hipokryzji ze strony KE przez duże "H" – komentuje dla portalu Niezależna.pl Ryszard Czarnecki, europoseł Prawa i Sprawiedliwości.
Jak wiadomo, nie odnosimy się do konkretnych działań w państwach członkowskich. W tym przypadku też się nie wypowiemy – powiedział dziś rzecznik Komisji Europejskiej Eric Mamer. Dodał, że "w kwestii praworządności - czy to w Polsce, czy w innych krajach - co roku publikujemy sprawozdanie na ten temat. Tam jest przedstawiana analiza. Czasami mamy pewne wątpliwości, co do procesów w pewnych państwach członkowskich. Nie odnosimy się jednak do żadnych konkretnych, jednostkowych przypadków.
Bezprawne aresztowanie Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika miało miejsce wczoraj w godzinach wieczornych. Do Pałacu Prezydenckiego, gdzie przebywali politycy, nagle wtargnęli funkcjonariusze policji, którzy wykorzystali krótki moment nieobecności prezydenta Andrzeja Dudy. Posłowie PiS najpierw zostali przewiezieni na komendę przy ul. Grenadierów w Warszawie, a następnie do aresztu śledczego na Grochowie.
Do słów rzecznika KE odniósł się w rozmowie z portalem Niezależna.pl Ryszard Czarnecki, europoseł Prawa i Sprawiedliwości, były wiceprzewodniczący Parlamentu Europejskiego.
To jakaś nowość, bo do tej pory Komisja Europejska chętnie ingerowała w wewnętrzne sprawy Polski, ale także wcześniej np. w rządy Silvio Berlusconiego we Włoszech czy Papandreu w Grecji. Dzisiejsza deklaracja rzecznika to nieprawda i przykład hipokryzji ze strony KE przez duże "H".
Czasami milczenie też jest formą zajęcia stanowiska i tak jest w tym przypadku. To jest wsparcie dla tych absolutnie niedemokratycznych działań rządu Tuska.
Uważam, że Komisja Europejska nadal będzie udawała, że nic się nie stało. Co więcej, uważam, że w najbliższych tygodniach KE będzie jednocześnie i ślepa i głucha na kolejne działania ekipy Tuska.