"Będziemy nadal wspierać Ukrainę - pieniędzmi, pomocą humanitarną, ale też będziemy ją wspierać, aby mogła się sama bronić, dostarczając broń, tak jak to robi wiele innych krajów w Europie" - powiedział kanclerz Niemiec Olaf Scholz w Duesseldorfie na wiecu związków zawodowych (DGB) z okazji Święta Pracy
Polityk oskarżył pacyfistów o "cyniczną postawę" - informuje telewizja ARD. Powiedział, że szanuje pacyfizm, "ale obywatelom Ukrainy musi wydawać się cyniczne, że każe im się bronić przed agresją Putina bez broni".
Słowami: "Niech zamilknie broń! Niech pan wycofa swoje wojska! Uszanuje suwerenność i niepodległość Ukrainy!", Scholz wezwał prezydenta Rosji Władimira Putina do zakończenia wojny na Ukrainie.
Od początku rosyjskiego ataku na Ukrainę policja federalna zarejestrowała przybycie do Niemiec 395 407 uchodźców wojennych, poinformowało w niedzielę na Twitterze federalne ministerstwo spraw wewnętrznych. Większość z nich to kobiety, dzieci i osoby starsze.
Dokładna liczba uchodźców wojennych, którzy znaleźli schronienie w Niemczech jest prawdopodobnie znacznie wyższa. Z reguły na wewnętrznych granicach UE nie ma kontroli stacjonarnych, a Ukraińcy mogą wjechać do kraju na 90 dni bez wizy.