W piątek rano w Kijowie rozległ się alarm przeciwlotniczy. Mer ukraińskiej stolicy Witalij Kliczko powiadomił o eksplozjach w mieście.
„W Kijowie wybuchy. Pozostawajcie w ukryciu” – napisał w Telegramie Kliczko. Władze stolicy potwierdziły, że w mieście uruchomiono systemy obrony powietrznej.
Wcześniej w stolicy ogłoszono alarm przeciwlotniczy, wzywając mieszkańców do ukrycia się w schronach.
Alarm przeciwlotniczy ogłoszono także na pozostałym terytorium kraju. Jak przekazały Siły Powietrzne, armia rosyjska odpaliła z MiG-31K rakiety hipersoniczne Kindżał, które swoim zasięgiem obejmują całą Ukrainę.