Zdaniem policji na podłoże polityczne działania sprawców wskazuje wybór dwóch słupów energetycznych jako celu ataku oraz sposób ich działania.
Na razie nie wiadomo, jaki dokładnie motyw mieli sprawcy. Śledztwo w tej sprawie przejął specjalny wydział berlińskiej policji kryminalnej - podał berliński dziennik „Tagesspiegel”.
O godz. 3 w nocy służby otrzymały informację o pożarze. Strażakom ugaszenie ognia zajęło godzinę. W pożarze uszkodzeniu i częściowemu zniszczeniu uległy grube przewody na dwóch wysokich słupach energetycznych przy Koenigsheideweg w okręgu Treptow-Koepenick na południowym wschodzie Berlinie. Według wstępnych informacji sprawcy użyli środka przyspieszającego spalanie - podała agencja dpa.
Od około godz. 3.30 w okolicy, w której znajduje się wiele domów jednorodzinnych, bez prądu pozostawało około 50 tys. gospodarstw domowych, 3000 firm, a także dwa domy opieki.
We wtorek do południa prąd odzyskało 15 tys. poszkodowanych gospodarstw.