Poinformowano, że Iwan Sieczin zmarł 5 lutego 2024 roku. Według kanału "VCHK-OGPU", oficjalnie "oderwał mu się skrzep krwi". Jednocześnie Sieczin zabronił Komitetowi Śledczemu i FSB zbadania śmierci swojego syna. Według źródeł, 5 lutego ok. godz. 4 rano 35-letni Iwan zaczął narzekać, że się dusi, po czym stracił przytomność.
Wiadomo, że Sieczin Jr. pracował na stanowisku kierowniczym w największej rosyjskiej firmie naftowo-gazowej Rosnieft od 2014 roku.
35-letni Iwan Sieczin, odznaczony Orderem Zasługi dla Ojczyzny, zmarł 5 lutego 2024 roku. Był synem i spadkobiercą Igora Sieczina, dyrektora generalnego Rosnieft.
Biznesmen zmarł w dziwnych okolicznościach: O godz. 4:30 rano nagle poczuł, że się dusi i stracił przytomność. Jego ochroniarz... podał zły adres dla karetki, więc nie dotarła ona do niego przez 2 godziny.
Oficjalną przyczyną śmierci Iwana Sieczina jest zawał serca spowodowany zakrzepem krwi. Przypomnijmy, że podobną przyczynę zgonu podano przy okazji śmierci Aleksieja Nawalnego.
Ojciec denata - Igor Sieczin - to znany rosyjski oligarcha i urzędnik państwowy, uważany za bliskiego sojusznika i "de facto zastępcę" Władimira Putina.
Sieczin jest powiernikiem rosyjskiego przywódcy Władimira Putina od wczesnych lat 90-tych. Był szefem sztabu Putina, gdy ten był wicemerem Petersburga w 1994 roku. Kiedy Putin został prezydentem w 2000 roku, Sieczin został zastępcą szefa jego sztabu, nadzorując służby bezpieczeństwa i kwestie energetyczne w Rosji. W 2004 r. Putin mianował Sieczina prezesem Rosnieftu, rosyjskiego państwowego koncernu naftowego. Był on wicepremierem Rosji w rządzie Putina od 2008 do 2012 roku. Obecnie jest dyrektorem generalnym, prezesem i przewodniczącym zarządu Rosnieftu.
Igor Sieczin jest często opisywany jako jeden z najbardziej konserwatywnych doradców Putina i lider kremlowskiej frakcji "siłowików", lobby skupiającego byłych agentów służb bezpieczeństwa. Został objęty sankcjami przez niektóre zagraniczne rządy po rosyjskiej inwazji na Ukrainę.