"Mam nadzieję, że znajdziemy dobre rozwiązanie" - powiedział prezydent Andrzej Duda pytany o zapowiedź Turcji, że sprzeciwi się natowskiemu planowi obrony państw bałtyckich. Duda gości w Londynie na sesji "NATO engages: Defence and Deterence for a New Era".
Dzisiaj na konferencji prasowej przed wylotem na londyński szczyt, prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan powtórzył, że "Turcja sprzeciwi się natowskiemu planowi obrony dla państw bałtyckich, jeśli sojusznicy z NATO nie uznają ugrupowań, z którymi walczą Turcy, za terrorystów".
Jednocześnie poinformował, że dzień wcześniej rozmawiał przez telefon z prezydentem Andrzejem Dudą i zgodził się spotkać z nim oraz przywódcami krajów bałtyckich w Londynie, by omówić problem tureckiego poparcia dla planów NATO dotyczących regionu bałtyckiego.
Podczas dzisiejszej sesji Andrzej Duda pytany był m.in. o wypowiedź Erdogana. Duda stwierdził, że NATO jest aliansem niemal 30 krajów, które mają swoje interesy.
To wielkie pole do dyskusji, negocjacji
- zauważył.
Prezydent potwierdził, że w poniedziałek rozmawiał z Erdoganem. "Mam nadzieję, że znajdziemy dobre rozwiązanie" - oświadczył.
Przywódcy 29 krajów Sojuszu Północnoatlantyckiego przybyli do Londynu, żeby w dniach 3 i 4 grudnia uczcić 70. rocznicę powołania organizacji, utworzonej, by zapewniać bezpieczeństwo i pokój w obszarze euroatlantyckim. Eksperci zwracają uwagę, że obchody będą naznaczone istotnymi podziałami w ramach Sojuszu - zarówno w samej Europie, jak i między partnerami transatlantyckimi.
Polskę na spotkaniu będzie reprezentował prezydent Duda. Prezydentowi towarzyszy m.in. szef jego gabinetu Krzysztof Szczerski. Do Londynu udają się też ministrowie: spraw zagranicznych - Jacek Czaputowicz i obrony narodowej - Mariusz Błaszczak.