- Rosja reprezentuje sowiecką mentalność. Jej działania stoją w ostrej sprzeczności z konserwatywnymi wartościami – powiedział szef gabinetu prezydenta RP Marcin Mastalerek podczas konferencji środowisk narodowo-konserwatywnych CPAC w Budapeszcie. „Potrzebujemy więcej Ameryki w Europie, zarówno w sferze wojskowej, jak i gospodarczej” - dodał.
„Jeżeli chcemy żyć w bezpiecznej Europie, Rosja nie może wygrać wojny na Ukrainie, a NATO musi pozostać silne”
– zaznaczył Mastalerek. „Państwa członkowskie Sojuszu muszą wypełniać swoje zobowiązania” – dodał, przypominając jednocześnie o propozycji prezydenta Andrzeja Dudy podniesienia wydatków na obronność do 3 proc. PKB.
Prezydencki minister podkreślił, że Polska nigdy nie miała iluzji co do polityki Rosji i Władimira Putina. „Rosja reprezentuje sowiecką mentalność, która chce podbijać, zniewalać i niszczyć innych. Znamy to dobrze z historii Polski i Węgier” – dodał.
„Potrzebujemy więcej Ameryki w Europie, zarówno w sferze wojskowej, jak i gospodarczej”
– powiedział Mastalerek. Przypomniał, że europejscy liderzy często prezentowali koncepcje wypchnięcia USA z kontynentu europejskiego, twierdząc, że Europa może poradzić sobie sama.
Szef gabinetu prezydenta Dudy zaznaczył, że Europa powinna współpracować z USA niezależnie od tego, kto aktualnie rządzi w Waszyngtonie. „Dlatego podczas swojej ostatniej wizyty w Stanach Zjednoczonych prezydent Duda spotkał się z prezydentem Joe Bidenem, a także Donaldem Trumpem i politykami Partii Republikańskiej” – stwierdził Mastalerek.
Władimir Putin deklaruje, że „wartości konserwatywne” to ideologiczny drogowskaz jego polityki. Partia Zjednoczona Rosja, zaplecze polityczne Putina, określa się jako formacja konserwatywna.