Delegacja składająca się z 14 ekspertów już wyruszyła z Wiednia i jeszcze w poniedziałek ma przybyć do Kijowa - przekazał Nikołenko. Misja ma rozpocząć pracę na Zaporoskiej Elektrowni Atomowej w najbliższych dniach - dodał.
Stanowisko Ukrainy jest jasne: okupacja Zaporoskiej Elektrowni Atomowej ze strony rosyjskich wojsk i zwiezienie na jej teren dużej liczby sprzętu wojskowego i amunicji - co narusza wszelkie międzynarodowe zasady - naraża elektrownię atomową na ekstremalne niebezpieczeństwo, w tym sprowokowanie incydentu nuklearnego.
- podkreślił rzecznik MSZ w Kijowie.
Szef MSZ Dmytro Kułeba oświadczył, że Rosja ma zdemilitaryzować obiekt, wycofać z jego terenu jednostki wojskowe, sprzęt i pracowników rosyjskiego koncernu Rosatom i ma oddać kontrolę nad elektrownią rządowi ukraińskiemu.
Liczymy, że MAEA odegra ważną rolę w osiągnięciu tego celu.
- napisał Nikołenko.
W poniedziałek szef MAEA Rafael Grossi poinformował, że misja, na której czele stoi, jest w drodze do Zaporoskiej Elektrowni Atomowej i przybędzie na miejsce w tym tygodniu. W składzie misji są m.in. eksperci z Polski i Litwy oraz Chin i Serbii. Nie ma natomiast specjalistów z USA i Wielkiej Brytanii.