Art. 4 NATO brzmi następująco: „Strony będą się wspólnie konsultowały, ilekroć, zdaniem którejkolwiek z nich, zagrożone będą integralność terytorialna, niezależność polityczna lub bezpieczeństwo którejkolwiek ze Stron”.
Do sprawy odniósł się minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski.
„W zeszłym tygodniu Polska, dziś Estonia. Rosja kolejny raz prowokuje i pokazuje, że nie jest zainteresowana pokojem. Polska deklaruje solidarność z Estonią i stanowczo potępia naruszenie jej przestrzeni powietrznej przez Rosję”
- napisał Sikorski na platformie X.
W zeszłym tygodniu Polska, dziś Estonia. Rosja kolejny raz prowokuje i pokazuje, że nie jest zainteresowana pokojem. Polska deklaruje solidarność z Estonią i stanowczo potępia naruszenie jej przestrzeni powietrznej przez Rosję.
— Radosław Sikorski 🇵🇱🇪🇺 (@sikorskiradek) September 19, 2025
O solidarności z Tallinem zapewnił również szef niemieckiego MSZ Johann Wadephul.
„Czujność to cena wolności. Ta zasada NATO nie straciła nic ze swojej aktualności. Pokazuje to w całej rozciągłości dzisiejsze niedopuszczalne naruszenie estońskiej przestrzeni powietrznej przez Rosję”
- przekazał Wadephul na portalu X.
Polityk CDU dodał, że zapewnił szefa estońskiego MSZ Margusa Tsahknę o „pełnej solidarności ze strony Niemiec”. Zapewnił także, że NATO jest „zawsze gotowe do obrony”.
Ich habe meinem Kollegen @Tsahkna die volle Solidarität Deutschlands zugesichert. Mit dem sofortigen Abfangen der russischen Flugzeuge zeigen wir: Die @NATO ist stets verteidigungsbereit. 2/2
— Johann Wadephul (@AussenMinDE) September 19, 2025
Według estońskich służb, rosyjskie myśliwce nie miały planów lotu, a ich transpondery były wyłączone. Nie nawiązały również dwukierunkowej łączności radiowej z estońską kontrolą ruchu lotniczego.