Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Świat

Afera korupcyjna w Parlamencie Europejskim. Szefowa instytucji: nie będzie zamiatania pod dywan

- Zarzuty karne dotyczące jednej z byłych już wiceprzewodniczących Parlamentu Europejskiego w związku z podejrzeniami o korupcję, to cios dla demokracji - powiedziała w Brukseli szefowa PE Roberta Metsola. - Zaufanie buduje się latami, a traci w kilka chwil (...) Nie będzie bezkarności, nie będzie zamiatania pod dywan, nie będzie udawania, że nic się nie stało - dodała.

Autor:

Parlament Europejski odwołał we wtorek Greczynkę Evę Kaili (Socjaliści i Demokraci) ze stanowiska wiceprzewodniczącej tej instytucji podczas sesji plenarnej w Strasburgu. Jest podejrzana o korupcję. Chodzi o lobbing na rzecz Kataru, za który miała otrzymać pieniądze.

- Będę rozmawiała o zarzutach karnych dotyczących Parlamentu Europejskiego, które są ciosem dla demokracji i dla wszystkiego co przez wiele lat budowaliśmy

- powiedziała Metsola, udając się na rozpoczęcie szczytu unijnych przywódców.

- Budowanie zaufania trwa latami, a jego zrujnowanie - tylko chwilę. Mój komunikat jest taki: nie będzie bezkarności, nie będzie zamiatania pod dywan, nie będzie udawania, że nic się nie stało. Z moimi kolegami zrobię wszystko co w mojej mocy, żeby odbudować reputację "izby demokracji"

- zapewniła dziennikarzy.

 

Autor:

Źródło: niezalezna.pl, PAP