Niemiecki Trybunał Konstytucyjny odrzucił dziś odwołanie byłego strażnika z niemieckiego nazistowskiego obozu zagłady Auschwitz-Birkenau Oskara Groeninga od decyzji sądu, zgodnie z którą mimo podeszłego wieku jest on zdolny do odbycia kary więzienia.
96-letni dziś Groening został w 2015 roku skazany przez sąd krajowy w Lueneburgu w Dolnej Saksonii na cztery lata pozbawienia wolności jako winny pomocnictwa w zamordowaniu co najmniej 300 tys. osób. Były ochotnik Waffen-SS przyznał się, że podczas służby w obozie w lecie 1944 roku gromadził znajdowane w bagażach więźniów pieniądze i przekazywał je przełożonym.
Wyższy Sąd Krajowy w Celle (Dolna Saksonia) oddalił w tym miesiącu skargę skazanego, który wnioskował o odroczenie terminu odbycia kary.
Trybunał Konstytucyjny odrzucił zawartą w odwołaniu (skardze konstytucyjnej) Groeninga argumentację, że osadzenie go w więzieniu naruszałoby jego prawo do życia i nienaruszalności osobistej. TK zwrócił też uwagę, że niemieckie prawo umożliwia przerwanie odbywania kary więzienia, jeśli stan zdrowia skazanego znacząco się pogorszy.
Agencja Associated Press pisze, że nie jest na razie jasne, kiedy Groening zostanie formalnie wezwany do odbycia kary. Rzeczniczka prokuratury w Hanowerze Kathrin Soefker powiedziała, że ma to nastąpić wkrótce.
Dawni strażnicy w obozach koncentracyjnych byli do niedawna bezkarni, ponieważ zachodnioniemiecki Trybunał Federalny orzekł w 1969 roku, że warunkiem skazania za pomoc w morderstwach jest udowodnienie indywidualnej winy oskarżonego. Ze względu na brak świadków zbrodni było to w większości przypadków niemożliwe.
Przełomowe znaczenie dla ścigania sprawców tej kategorii przestępstw miało skazanie na pięć lat więzienia Johna Demjaniuka, strażnika w obozie w Sobiborze. Sąd w Monachium uznał go w roku 2011 za winnego współuczestnictwa w zamordowaniu ponad 28 tys. więźniów, pomimo braku dowodów na popełnienie konkretnych czynów.
Skazanie Demjaniuka stworzyło nową sytuację prawną, umożliwiającą podjęcie kroków prawnych przeciwko wszystkim osobom, które uczestniczyły w działaniu obozów zagłady, niezależnie od tego, czy nadzorowały działanie komór gazowych, czy też były zatrudnione w obozowej kuchni.