Portal przypomina, że wezwana do złożenia zeznań będzie m.in. prezydent Warszawy (która odmawia stawiennictwa – red.), stołeczni urzędnicy, a także osoby, które mają już postawione prokuratorskie zarzuty w związku z reprywatyzacją.
Komisja reprywatyzacyjna została powołana w odpowiedzi na rosnące oburzenie z powodu kontrowersji związanych z przejmowaniem cennych działek i budynków w Warszawie oraz innych miastach.
– czytamy na portalu.Demokratyczna Polska otworzyła możliwość zwrotu nieruchomości prawowitym właścicielom, ale w wielu przypadkach w tym procesie, prawowici spadkobiercy zostali pozbawieni swoich praw, a najemcy wyrzuceni przez nowych właścicieli, czasami nie mając dokąd pójść
Ynetnews.com zaznacza, że komisja pod przewodnictwem wiceministra sprawiedliwości Patryka Jakiego ma prawo wstrzymywać postępowania innych organów, np. sądów, oraz wpisywać w księgach wieczystych ostrzeżenia o toczącym się postępowaniu. Może też przyznawać odszkodowania lub zadośćuczynienia lokatorom, jeśli nieprawidłowości reprywatyzacyjne spowodowały pogorszenie ich sytuacji materialnej.
– podkreślono na ynetnews.com.Prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz odmówiła pojawienia się przed komisją i zakwestionowała legalność komisji. Członkowie komisji chcieli się dowiedzieć, w jakim stopniu była świadoma nieprawidłowości opisywanych w mediach
Wśród badanych nieprawidłowości reprywatyzacyjnych znalazł się dom, który trafił do rodziny prezydent stolicy – zwraca uwagę portal. Chodzi o kamienicę przy ul. Noakowskiego 16.